Nasza złota zasada dotycząca pierwszej podróży samolotem brzmi: jeśli to Wasz pierwszy lot, zacznij lepiej od lotu 2-3 godziny, maksymalnie 5 – 6 godzin, a nie od razu 10 czy 15 godzin i 3 przesiadki. Wybierz kierunek przyjazny, bezpieczny, może już Ci wcześniej znany. Chociaż my w przypadku Jagody zupełnie się tej zasady nie

Wojtuś już nie po raz pierwszy postanowił, że jak dorośnie będzie lotnikiem. Oczywiście jego wyobrażenie na ten temat (pomimo moich usilnych tłumaczeń) jest takie, że jak będzie duży, to sobie samolot po prostu kupi, podobnie jak się kupuje rower czy auto. Ale póki jego wymagania rozmiarowe nie są wygórowane, jeżeli o samoloty chodzi, w końcu rozumie, że dzieci nie latają, samolot postanowiliśmy stworzyć. Potrzebujemy: Butelki Ostrego nożyka Taśmy maskującej Grubej tektury 6 plastikowych zakrętek Ręczników papierowych lub innych papierów Kleju Magic lub kleju z mąki i wody Pędzelka do kleju Pędzelków do malowania Farbek w dowolnych kolorach Zaczynamy od przygotowania szkieletu Boeinga. Najpierw butelkę z której będziemy go tworzyć, przecinamy na pół i znów łączymy jednak poprzez włożenie jednej części do drugiej skracamy całość. Przy okazji odcinamy szyjkę oraz z podstawy butelki wszystkie nóżki poza jedną która będzie podtrzymywać ogon samolotu. Teraz kolej wyciąć, dwa duże skrzydła i trzy małe, jedno z małych posłuży za ogon samolotu. Wszystko mocno przymocowujemy do butelki.  Jeżeli chodzi o dziób, tworzymy kulkę z papieru, tudzież ręcznika papierowego i wkładamy ją w otwór po czym przytwierdzamy taśmą maskującą do butelki.  Przyszedł czas na kółeczka. Przednie koło to dwie złączone zakrętki, tylne to 4 zakrętki. Ja łączyłam je ze sobą klejem na gorąco a potem owijałam taśmą maskującą. Myślę, że znakomicie spisałby się klej Magic. Potem tak czy siak trzeba owinąć koła taśmą tak aby można je potem pokryć farbką.  Tak przygotowany szkielet, pokrywamy teraz dwoma warstwami papieru i kleju. Z jedną uwagą, miejsce na szybę przednią powinno zostać wolne. Ja pozostawiłam nie zaklejone również dwie dolne dziurki z tyłu ponieważ Wojtko uparł się iż pasażerowie muszą wsiadać koniecznie do środka :P Wykończeniówka należała do lotnika :) A oto nasze wspólne dzieło w pełnej krasie :) Dodatkowy plus pozostawionych z tyłu dziur wyszedł dopiero w praniu. Kiedy Wojtko patrzy przez te dziury to widzi wszystko przez szybę czołową :) Powstały też dwie wersje mini :) Ze spinacza i patyczków :) Udanych lotów i dalekich podróży :)
Temat: Egipt z 2-latkiem i niemowlakiem? Dawid Dwernicki:Nie chcę zniechęcić. Jestem otwarty na dalekie podróże z małymi dziećmi ale akurat co do Egiptu to mam uprzedzenie. Noworodka bym tam nie wziął. Kanary to zupełnie coś innego i zdecydowanie polecam. Może przesadzam, ale
Planujecie pierwszą podróż samolotem z dzieckiem? Przygotowaliśmy dla Was kilka najważniejszych informacji na temat podróżowania z małym pasażerem. My w pierwszą wspólną podróż udaliśmy się, gdy nasza córeczka miała pięć miesięcy – wystarczy odpowiednio się przygotować, a lot upłynie nam (i naszym współpasażerom!) spokojnie. Podróż samolotem z dzieckiem. Przygotowanie do lotu Kiedy i gdzie wybrać się w podróż? W podróż teoretycznie możemy wybrać się już z maleństwem, które skończyło tydzień (nie dotyczy wcześniaków). Zaleca się jednak, by z pierwszym lotem poczekać, aż noworodek skończy przynajmniej dwa miesiące, gdyż wcześniej układ oddechowy oraz krążenia nie są w pełni wykształcone, a dodatkowo tak małe dzieci są bardziej podatne na infekcje. My w pierwszą podróż samolotem z Alą udaliśmy się, gdy skończyła pięć miesięcy. Wybierając miejsce naszego wypoczynku starajmy się wybrać jak najdogodniejsze połączenie z jak najmniejszą liczbą przesiadek. Warto zdecydować się również na wieczorny rejs, istnieje duża szansa, że dziecko prześpi cały lot. Na pierwszy przelot wybraliśmy dość krótką trasę, obsługiwaną w dodatku przez samolot turbośmigłowy – z Gdańska do Rygi, gdzie lot trwał nieco ponad godzinę. Mimo że lecieliśmy w godzinach popołudniowych, Ala przespała nam całą drogę – zasnęła, gdy tylko włączone zostały silniki. Warto, szczególnie przed pierwszym w życiu lotem, opowiedzieć starszemu już dziecku o całej procedurze: o pobycie na lotnisku, o tym, jak będziemy lecieć, co będziemy mogli robić podczas lotu. Mały pasażer będzie spokojniejszy wiedząc, co go czeka. Dokumenty Aby wybrać się zagranicę, dziecko musi posiadać dowód tożsamości – może być to tymczasowy dowód osobisty lub paszport. W przypadku lotów krajowych po Polsce może wystarczyć akt urodzenia, ale należy to przede wszystkim skonsultować z przewoźnikiem. Do wyrobienia paszportu dla malucha potrzebna jest zgoda oraz obecność w biurze paszportowym obojga rodziców lub opiekunów prawnych. Pierwszy paszport, który wyrabialiśmy dla Ali, został wydany tylko na rok czasu i kosztował nas 30 PLN. Kolejny paszport został wydany już na pięć lat, kosztował 30 PLN i mimo rozpoczynającego się okresu wakacyjnego na jego wydanie czekaliśmy tydzień. Zasady przewozu niemowląt i dzieci Niemowlęta i małe dzieci do 2 roku życia podróżują na kolanach rodziców. W zależności od linii lotniczych osoba dorosła może mieć pod opieką jedno (np. Ryanair, Wizz Air) lub dwoje dzieci (LOT, easyJet). W tanich liniach lotniczych, np. w Wizz Air małym pasażerom nie przysługuje przewóz bagażu (ani rejestrowanego ani podręcznego), choć niektóre, np. Norwegian i Ryanair pozwalają zabrać jedną sztukę bagażu podręcznego o wadze do 5 kg. Tradycyjne linie lotnicze (LOT, Lufthansa, Air France) umożliwiają maluchom przewóz bagażu o maksymalnej wadze 10 kg. Bezpłatnie zawsze przewieziemy składany wózek dziecięcy. W Ryanair bezpłatnie, oprócz wózka, możemy przewieźć również np. fotelik, a za każdą dodatkową sztukę akcesoriów zapłacimy 72 PLN (15 EUR). Starsze dzieci, powyżej drugiego roku życia, muszą mieć wykupione miejsce w samolocie oraz muszą podróżować pod opieką osoby dorosłej na wszystkich odcinkach podróży. Istnieje możliwość wykupienia tzw. asysty personelu pokładowego, wtedy dziecko w wieku od 5 do 12 lat może podróżować samo. W zależności od linii lotniczych dzieci powyżej określonego wieku mogą podróżować bez opieki dorosłych: w LOT od 12 roku życia, w easyJet oraz Wizz Air od 14 roku życia, w Ryanair od 16 roku życia. W niektórych krajach wymagane jest pisemne pozwolenie rodziców na podróż osoby nieletniej. Cena biletu Tradycyjne linie lotnicze oferują zniżki dla niemowląt, które wynoszą nawet 90% od wartości taryfy normalnej. Dzieciom w wieku od 2-go do 10-12-go roku życia przewożnicy oferują zniżkę w wysokości 25-33% taryfy normalnej, przysługuje im także bagaż rejestrowany o takiej samej wadze jak dorosłym. Tanie linie lotnicze easyJet oraz Ryanair pobierają stałą opłatę za niemowlę oraz dziecko do ukończenia drugiego roku życia: w przypadku Ryanair wynosi ona 120 PLN (25 GBP/EUR), w przypadku easyJet wynosi ona 110 PLN (26 EUR/22 GBP). W Wizz Air za bilet dla małego dziecka zapłacimy tyle, ile za bilet dla osoby dorosłej wyłączając opłatę rezerwacyjną, opłata za dziecko nie może wynosić też więcej niż 120 PLN. Dziecko w chwili wylotu oraz powrotu musi mieć mniej niż dwa latka. Dzieci w wieku od 2-go do 16-go roku życia zapłacą za bilet tyle samo, co dorośli. Dzieci w wieku od lat 2 do 14 włącznie są rejestrowane na rezerwacji jako dzieci, ale muszą opłacić cenę za przewóz jak dla dorosłych. Podróżując niektórymi liniami lotniczymi (Lufthansa) dzieci mogą również zbierać mile za przeloty (w klubie Lufthansa JetFriends), które następnie można wymienić na nagrody. Niemiecki przewoźnik oferuje również za dodatkową opłatą Serwis Rodzinny – przewodnicy na lotniskach we Frankfurcie i Monachium udzielają pomocy rodzinom podróżującym z dziećmi przy odprawie, odprowadzają ich do bramki, a po przylocie do stanowisk odbioru bagażu, hotelu czy do wypożyczalni samochodów. Usługa taka jest dostępna w 50 językach. Na lotnisku Na lotnisko warto udać się na dwie godziny przed planowanym odlotem, spokojnie udamy się wtedy do stanowisk odprawy biletowo-bagażowej oraz nadamy bagaż rejestrowany. W tym momencie możemy również nadać wózek. Jeśli uznamy, że będzie on nam jeszcze potrzebny później, to wózek zostawimy tuż przed wejściem do samolotu. Jeśli planujemy podróż tylko z bagażem podręcznym, to na lotnisku musimy być najpóźniej na godzinę przed godziną wylotu – wtedy od razu udajemy się do kontroli. Pokarm dla dzieci (mleko czy posiłki) w świetle obowiązujących przepisów o przewozie płynów, nie musi być specjalnie zapakowany w plastikowe torebki, jednak będzie poddany kontroli – służby ochrony lotniska mogą poprosić nas o spróbowanie pokarmu lub zostanie on prześwietlony. Rodziny z małymi dziećmi mają prawo do obsługi poza kolejnością podczas kontroli w strefach kontroli bezpieczeństwa. Lotniska oferują najmłodzszym pasażerowm kąciki zabaw ( Gdańsk, Wrocław, Warszawa, Łódź, Kraków), a niemowlę przewiniemy i nakarmimy w pokoju dla matki z dzieckiem. Czas przed odlotem możemy także wykorzystać na oglądanie samolotów na płycie czy zwiedzanie terminala. Inne udogodnienia, jakie oferują porty lotnicze to na przykład spacerówki, które ułatwią poruszanie się z dzieckiem po przestrzeni lotniska Chopina w Warszawie. Pamiętajmy, że na większych lotniskach czas przejścia od stanowisk odprawy przez kontrolę osobistą czy paszportową aż do bramki może zająć nam dwa razy więcej czasu. W większości przewoźnicy oferują rodzicom z małymi dziećmi pierwszeństwo wejścia na pokład (np. Wizz Air), w niektórych przypadkach musimy jednak za to dodatkowo zapłacić (Ryanair). Podróżując tanimi liniami, w których nie obowiązują numerowane miejsca, siadamy gdzie chcemy – nie możemy jedynie korzystać z foteli przy wyjściach awaryjnych. Ryanair, Wizz Air oraz easyJet przydzielają miejsca w samolocie podczas odprawy internetowej, za dodatkową opłatą możemy wybrać dla siebie ulubione miejsce. W ostatnich tygodniach Ryanair wprowadził nowe zasady dla rodzin podróżujących z dziećmi – rodzice muszą wykupić miejsce w samolocie, tak by cała rodzina siedziała razem. Podczas lotu Niemowlę podróżujące na kolanach rodziców na czas startu i lądowania przypinane jest za pomocą specjalnych dziecięcych pasów. Na lotach dalekodystansowych dostępne są (w ograniczonej liczbie) specjalne łóżeczka dziecięce, maluchy można przewozić także w fotelikach samochodowych. W przynajmniej jednej toalecie znajduje się przewijak dla dzieci. W liniach tradycyjnych możemy zamówić specjalny posiłek dla dzieci przy rezerwacji lub odprawie przez internet, istnieje również możliwość przygotowania na pokładzie mleka dla niemowląt, wystarczy poprosić o to personel pokładowy. Mali podróżnicy często otrzymują zestawy do zabawy, kolorowanki, upominki od linii lotniczych. Podczas długich lotów, na których dostępne są systemy rozrywki, starsze dzieci mają możliwość obejrzenia bajek czy kreskówek. W tanich liniach lotniczych mamy płatny i dość ograniczony catering, dlatego samemu musimy zaopatrzyć się w jedzenie dla najmłodszych. W większości przypadków nie będzie problemu z otrzymaniem gorącej wody. Pamiętajmy, że podczas startu i lądowania zmienia się ciśnienie, które szczególnie może doskwierać najmłodszym, którzy nie wiedzą, jak sobie poradzić z zatykającymi się uszami. Niemowlętom warto podać coś do picia (w zależności od stosowanej metody karmienia), starszym dzieciom – cukierka lub gumę do żucia. W razie jakichkolwiek wątpliwości podczas lotu możemy zwrócić się do personelu pokładowego, który jest po to, aby nam pomóc podczas podróży. Co warto zabrać na pokład? Nie przesadzajmy z ilością bagażu podręcznego – ogromna torba, którą będziemy musieli donieść do samolotu, dziecko oraz wózek mogą przysporzyć więcej kłopotu. Zabieramy tylko najpotrzebniejsze rzeczy: nawilżone chusteczki, pieluchy (jeśli potrzebne), kocyk do okrycia dziecka, słoiczki lub inny posiłek oraz picie dla dzieci, parę zabawek, ubranko na zmianę. W pierwszą podróż zabraliśmy ze sobą spacerówkę od wózka 3w1 – okazał się on najbardziej zbędną rzeczą, jaką zabraliśmy na naszą krótką wyprawę. Pamiętajmy, że wózek musi zostać sprawdzony przez ochronę lotniska – trzeba go złożyć i położyć na taśmie. Nasza spacerówka, mimo rozłożenia na części, nie mieściła się do maszyny, więc wezwane zostały posiłki, w postaci specjalnie wyszkolonego psa. Potem ciężki wózek trzeba było znieść po schodach spod bramki na płytę lotniska i ponownie rozłożyć na części przed wejściem do samolotu. A nasze dziecko wcale nie miało zamiaru w tym wózku podróżować – całą procedurę odprawy na lotnisku i wejścia do samolotu przesiedziało w chuście, co okazało się bardzo wygodnym rozwiązaniem, bo miałam wolne ręce i łatwiej było się po prostu ogarnąć z wszystkimi czynnościami. Dziecko w samolocie! Podróż z dzieckiem wcale nie musi być stresująca, ważne, żeby się do niej wcześniej odpowiednio przygotować. Zarówno rodzic, jak i dziecko są pełnoprawnymi pasażerami, więc egzekwuj swoje prawa i nie przejmuj się krzywymi spojrzenia innych osób na pokładzie, kiedy dziecko akurat zacznie płakać, tylko postaraj się zająć czymś jego uwagę. Pamiętajmy jednak, by nasze maluchy nie uprzykrzały współpasażerom podróży – nie pozwólmy na kopanie foteli, głośne krzyki. Lot ma być przyjemnością dla wszystkich! Clarence cieszy się, bo leci odwiedzić babcię i odkrywa, że Chad nigdy nie leciał samolotem. Chłopiec chce pomóc Chadowi przezwyciężyć jego lęki.Subskrybuj k Spis treściZASADA NR 1: ZMĘCZ DZIECKO PRZED WYLOTEM ZASADA NR 2: MALUCHOWI, KTÓRY JUŻ RACZKUJE / CHODZI / BIEGA, DAJ SIĘ WYBAWIĆ PRZED ODLOTEM ZASADA NR 3: NAWET JEŚLI NIKT WAM TEGO NIE ZAPROPONUJE, NA LOTNISKU I W SAMOLOCIE DOMAGAJCIE SIĘ SWOICH PRAW ZASADA NR 4: PRZY STARCIE I LĄDOWANIU DAJ DZIECKU PICIE / SMOCZKA / GUMĘ DO ŻUCIA ZASADA NR 5: WEŹ PRZEKĄSKI! ZASADA NR 6: BĄDŹ GOTOWY NA WSZYSTKO! ZASADA NR 7: W PRZYPADKU DZIECKA DO LAT 2, WALCZ O WOLNE MIEJSCE DLA NIEGOZASADA NR 8: SPAKUJ SIĘ MĄDRZE! ZASADA NR 9 i ZASADA NR 10: LUZ I JESZCZE RAZ LUUUUZ! Podobne wpisy Dziecko… albo niemowlę w samolocie…albo dwulatek, którego wszędzie pełno… Znacie? Męczarnia dla rodziców i (jeszcze większa?) męczarnia dla współpasażerów.. tak mówią! Mało pomocne stewardessy, obrażeni towarzysze podróże i ryczące dziecko… kto się tego choć raz obawiał, ręka w górę!:) Wiemy, że samolot to miejsce specyficzne. W odróżnieniu od samochodu czy pociągu nie da się uciec, wysiąść, zmienić miejsca, przedziału, kupić podczas postoju nowej kolorowanki. Co gorsza w przypadku turbulencji, startu, lądowania czy innych nieprzewidzianych okoliczności, sygnalizacja “zapiąć pasy” informuje, że nawet z fotela nie można się ruszyć! Każdy rodzic ruchliwego malucha wie lub domyśla się, że przetłumaczenie: “teraz trzeba siedzieć” nie zawsze działa 😉 Przyznaję się: nas raz proszono o zapięcie pasów przez mikrofon,tak, że słyszał to cały samolot. Dzięki Maks!;) Kolejny minus? W przypadku maluszka do 2 roku życia za każdym lotem modliliśmy się, by samolot nie był pełny i by nasz maluch w wieku 6, 8, 12, 18 miesięcy miał swój własny fotel. Wygodnickie? Spróbujcie najpierw przelecieć 10-11 h do Meksyku w ciasnym samolocie z bobasem na sobie, to pogadamy 😉 przed pierwszym lotem – niecałe 5 miesięcy, kierunek: Włochy My znów samolotem ruszamy jutro. Maks pewnie po raz 31, ale z nim również jego przyjaciółka w podobnym wieku, która poleci po raz pierwszy. Zatem poniżej krótki przewodnik samolotowy, inspirowany naszą wspólną podróżą. Złote zasady, jak przeżyć lot z dzieckiem – działa lepiej lub gorze, niezależnie czy lecisz 2 h czy 10 h 😉 ZASADA NR 1: ZMĘCZ DZIECKO PRZED WYLOTEM Brzmi podle? :> Nie martwcie się, nie każę Maksowi przed odlotem myć podłogi i odkurzać mieszkania… Ale nasza podstawowa zasada brzmi: przed lotem maluch nie śpi, przeciągamy godziny drzemek, zagadujemy, zapewniamy atrakcje, bo nie ma nic gorszego jak drzemka na lotnisku i pobudka po wejściu do samolotu! Czasem uda się wybrać sprytne godziny lotu – w czasie drzemki lub w nocy. Najlepsze rozwiązanie, ale nie zawsze możliwe… Oczywiście opcja “zmęcz dziecko przed wylotem” nie dotyczy tych najmniejszych podróżników – 2-miesięczny niemowlak niezależnie od sytuacji pewnie i tak prześpi większość / całość lotu. ZASADA NR 2: MALUCHOWI, KTÓRY JUŻ RACZKUJE / CHODZI / BIEGA, DAJ SIĘ WYBAWIĆ PRZED ODLOTEM Maks od momentu, gdy zaczął być mobilny, nieustannie pokazywał swoją chęć do poznawania świata. Na lotnisku raczkował po podłodze, właził do przegródki pozwalającej sprawdzić wymiary bagażu i ciągle coś kombinował… Najlepiej oczywiście, gdy na terenie lotniska mamy strefę dziecięcą – zwykle da się coś znaleźć! Świetne miejsca widzieliśmy w Tallinie czy w Helsinkach. Na lotnisku Chopina w Warszawie też znajdziemy niewielkie, aczkolwiek wystarczające kąciki dziecięce. Jeśli więc macie choć chwilkę czasu, pozwólcie maluchowi na małe szaleństwo! szaleństwo przed nocnym odlotem ZASADA NR 3: NAWET JEŚLI NIKT WAM TEGO NIE ZAPROPONUJE, NA LOTNISKU I W SAMOLOCIE DOMAGAJCIE SIĘ SWOICH PRAW Jesteście z małym dzieckiem? Małym, czyli zwykle w wieku do 2-4 lat w zależności od wyglądu dziecka i uprzejmości obsługi… Nie zgrywajcie bohaterów, którzy będą stać na końcu kolejki, a Wasze dziecko w między czasie dostanie szału. Podejdźcie grzecznie do okienka i poproście o pierwszeństwo – jeszcze zdążycie się zmęczyć 😉 Raczej nie zdarza się, by ktoś odmówił, a na niektórych lotniskach (np. Frankfurt) dla rodzin z dziećmi mamy osobne bramki, a obsługa chętnie zabawia dziecko, gdy rodzice próbują oswobodzić się z telefonów, pasków i kurtek, powyjmować sprzęt elektroniczny, itd… ZASADA NR 4: PRZY STARCIE I LĄDOWANIU DAJ DZIECKU PICIE / SMOCZKA / GUMĘ DO ŻUCIA Podróżując z dzieckiem musicie mieć picie pod ręką (zaraz o tym, co można zabrać, a co lepiej nie). Picie przydaje się przy starcie / lądowaniu (chyba, że karmimy piersią). By uniknąć zatkania uszu u dziecka, maluch powinien coś popijać w momentach zmiany ciśnienia (start/lądowanie), ewentualnie żuć gumę lub “dziamgać” smoczka. Maks smoczek ostatnio porzucił (z pomocą rodziców;)), ale zawsze jest z nami butla. Zestresowanym lotem zdradzę w sekrecie, że w większości przypadków start + butelka z mleczkiem/ kakao = słodki sen 😉 Co do opowieści o dzieciach płaczących z powodu bólu uszka przy zmianach ciśnienia: na około 30 lotów, Maks krzyczał tylko raz. Wtedy rzeczywiście przeraźliwie płakał i narzekał na uszki – prawdopodobnie była to końcówka infekcji, bo dla ucha w samolocie kluczowe jest, by dziecko było zdrowe – zwłaszcza bez kataru! ZASADA NR 5: WEŹ PRZEKĄSKI! Często ktoś nas pyta, czy można dla malucha wziąć mleczko, soczek, wodę… Można, tylko bez przesady 😉 Generalnie wszystkie linie lotnicze i zwykłe i tanie zezwalają na przewóz w bagażu podręcznym produktów dla dzieci. W przypadku najmniejszych to mleko, w przypadku większych to również soczek, kakao w kartoniku, woda. Słowa: “To dla dziecka!” zwykle załatwiają sprawę. Jeśli dodatkowo opakowanie jest na pierwszy rzut oka dziecięce, raczej problemów nie będzie. Zdarzyło nam się nawet (a w zasadzie babci Maksa), że przepuścili ją przez bramkę z butelką wody 0,5, dwoma jogurtami i sokiem, uznając, że to wszystko dla malutkiego wówczas (5 miesięcy!) dziecka. Tylko na Colę nie dali się namówić 😉 Czasem tylko na etapie prześwietlania bagażu, obsługa lotniska może poprosić o spróbowanie wody lub mleka. Rzadko, ale zdarza się. Jakie przekąski zabrać do samolotu poza piciem? Wedle uznania! My preferujemy jedzenie angażujące i wygodne. Mamy też na swoim koncie wpadki – do dziś pamiętam irytujący zapach rybnego słoiczka Gerbera, który zabrałam w 10-godzinną podróż do Meksyku. Maks się ubrudził i przez kolejne godziny czułam “ryby” obok siebie! Teraz raczej mamy suche przekąski (chrupki, ryżowce, herbatniki), mleko i kaszki, najchętniej w kartonikach (np. nowość Nestle) i np. serek Bakuś, który można wycisnąć prosto do buźki. Im Maks starszy korzysta również co nieco z cateringu pokładowego, ale jak wiemy nie zawsze można na niego liczyć. Pod tym względem najmilej zaskoczyła nas Thai Airways przynosząc Maksowi dedykowany posiłek, inny niż wersja dorosła. Na dłuższych dystansach nie ma również problemu, by poprosić stewardessą o gorącą wodę do przygotowania mleka, na krótkich nie próbowałam, bo kartoniki z kaszką mam zawsze:) (te, które kupuję aktualnie można dawać już od 4-6 miesiąca) Ale myślę, że również da radę.. Tylko czy to wygodne? ZASADA NR 6: BĄDŹ GOTOWY NA WSZYSTKO! W samolocie musimy być gotowi, że czasem TRZEBA utrzymać dziecko siedzące w jednym miejscu, co np. dla dwulatka bywa ciężkie. Dlatego bierzemy książeczki (najlepiej nowe), coś do rysowania, coś do zabawy. Korzystamy też chętnie z propozycji linii – zdarzają się kolorowanki, łamigłówki (idealne dla straszaków) czy nawet tabliczki ze znikopisem (dziękujemy Ci Emirates!). Zwykle towarzyszy nam również iPad – mamy tam całkiem sporo dziecięcych aplikacji, które w razie czego są w stanie utrzymać Maksa w fotelu. Wszelkie smartfony również dają radę! ZASADA NR 7: W PRZYPADKU DZIECKA DO LAT 2, WALCZ O WOLNE MIEJSCE DLA NIEGO Z całą miłością do mojego synka, 10h lotu z 7- 10 kg grzejnikiem to nie jest dobry pomysł. Jak dla mnie nawet 2h w takiej konfiguracji to nie jest dobry pomysł;) Zawsze próbujemy się zamienić, dogadać, zająć wolne miejsce. Pasażerowie często się zgadzają.. po co siedzieć koło bobasa rodzącego ryzyko awantur? 😉 Tu również nie zgrywajmy bohaterów!;) My na szczęście ten problem mamy już za sobą: jutro pierwszy lot z pełnoprawnym miejscem dla Maksa! Więc aż do potencjalnego drugiego małego podróżnika, zamartwianie się o miejsce mamy z głowy! ogromna radość, gdy przytrafiło nam się Business Class w Emirates ZASADA NR 8: SPAKUJ SIĘ MĄDRZE! Na lotnisku, a następnie w samolocie kluczowe jest, by było wygodnie. Bagaż główny oddajemy, więc wszystkie niezbędne gadżety muszą być w podręcznym. Warto wziąć coś na zapas, chociaż dla dziecka, jeśli lecimy z przesiadką i boimy się syndromu zgubionej walizki. Mi się to zdarzyło 2 razy, w czasach bez Maksa, ale dokupywanie soczewek, majtek, bluzki od razu po przylocie było nieco irytujące.. Do bagażu podręcznego pakujemy zatem to, co MUSIMY mieć: przekąski, napoje, gadżety, środki higieniczne, ubranko na zmianę itd. Chociaż nie wszystkie linie mają ograniczenia definiujące, ile toreb to bagaż podręczny, lepiej nie mieć przysłowiowych trzydziestu siateczek, tylko jeden plecak /walizkę. W końcu mamy do niesienia również dziecko 😉 My zabieramy też ze sobą od czasu, gdy Maks skończył 7 miesięcy wózek McLaren techno XT – zajmuje mało miejsca, wygodnie się składa. Zwykle oddajemy go dopiero przy wejściu do samolotu. ZASADA NR 9 i ZASADA NR 10: LUZ I JESZCZE RAZ LUUUUZ! Grunt to podejść do tematu spokojnie i nie stresować się ani lotem, ani lotem z dzieckiem. Nie chce spać? Niech nie śpi, tylko wygląda / bawi się / chrupie. Chce połazić po samolocie? Pozwól, nic się nie stanie, większość pasażerów jest wyrozumiała, nie mówiąc o obsłudze. Gdy trzeba usiąść i zapiąć pasy, wymyślajcie ciekawe historie, po co? Podróż z maluchem samolotem da się, tylko jak do wszystkiego z pozytywnym nastawienie!:) A jeśli ktoś po przeczytaniu zapyta, no i po co to wszystko? To ja już mówię… na przykład po to 🙂 cudowny Paryż i my! PS. Wybaczcie jakość niektórych zdjęć, ale podróż samolotem, bagaże i ogarnianie malucha nie idzie w parze z odpowiednio przygotowaną “sesją” 😉 lot nurkowy. lot z przesiadką. lot ćwiczebny. lot łączony. loteria. loteria fantowa. W znalezieniu tłumaczenia pomoże także rosyjski-polsko słownik bab.la. Tłumaczenie słowa 'lot' i wiele innych tłumaczeń na angielski - darmowy słownik polsko-angielski. 25 lipca 2022, 15:35 Ten tekst przeczytasz w mniej niż minutę Pasażerowie oczekujący na lotnisku w Rotterdamie / PAP/EPA / JEFFREY GROENEWEG 150 pasażerów, którzy mieli wylecieć w niedzielę wieczorem z lotniska w holenderskim Rotterdamie do stolicy Turcji Ankary, ale ich lot został przesunięty na wtorek, odmówiło opuszczenia lotniska - informuje portal RTL Nieuws. Ludzie są wściekli, słychać krzyki, pasażerowie grożą zablokowaniem wejścia i doprowadzeniem do odwołania wszystkich lotów – relacjonuje portal. W niedzielę wieczorem samolotem linii Corendon miało wylecieć 170 pasażerów. Około godziny 20:30 zostali oni poinformowani, że ich lot zostaje przesunięty na następny dzień i zostali poproszeni o opuszczenie lotniska - pisze RTL Nieuws. Część z nich zatrzymała się w hotelach, a niektórzy zdecydowali się pozostać na lotnisku. W poniedziałek rano okazało się, że samolot jednak nie odleci i lot został przesunięty na wtorek. Wówczas zdesperowani pasażerowie, którzy narzekali na brak kontaktu z przewoźnikiem, zdecydowali się pozostać na lotnisku - podaje portal. Ludzie są bardzo źli, atmosfera jest ponura – przyznał rzecznik portu cytowany przez lokalny portal Rijnmond. Z informacji portalu wynika, że po godzinie 12 sytuacja się uspokoiła. Część pasażerów została zakwaterowana przez Corendon w okolicznych hotelach, a pozostali udali się do domów. Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję Zobacz więcej Przejdź do strony głównej pierwszy lot samolotem karonline84 11.05.12, 09:31 bardzo proszę osoby, które mają doświadczenie w lataniu o kilka informacji o tym jak po kolei wygląda cały przelot począwszy od wejścia na lotnisko Okęcie skończywszy na wylądowaniu w Grecji.
Podróż z dzieckiem to niesamowite przeżycie dla każdej mamy. Dopiero z czasem zdajemy sobie sprawę, że im mniejsze dziecko, tym mniejszy pierwszy raz leciał, mając dwa miesiące. Dziś ma 26 miesięcy i podróżował już 18 razy!Pierwszy lot z dzieckiemPierwszy lot z dzieckiem był najgorszy, ponieważ byliśmy niedoinformowani, szczególnie co możemy wziąć a czego nie. Mój mąż od samego wejścia na lotnisko, aż do pokładu samolotu niósł dziecko na wiedzieliśmy wtedy, że dziecku do 2 roku życia przysługuje darmowy bagaż w postaci fotelika samochodowego i wózka (w Rayanair). Dlatego koniecznie zobacz w regulaminie przewoźnika, z którym podróżujesz, jakie macie prawa dodatkowe ze swoim maluchem!Bagaż podręczny MamyPrzygotowanie torby do samolotu to standardowo: pampersy, chusteczki, pielucha tetrowa, dla maluszka dwumiesięcznego wystarczy grzechotka, karmiłam piersią wiec nie przejmowałam się ze pokarmu mi zabraknie, ale na wszelki wypadek miałam spakowana butelkę odciągniętego mleka. Generalnie pierwszy lot z dzieckiem wspominamy bardzo dobrze, ponieważ Jasio tylko spał i jadł na zmianę. Jednak mamo nie zapominaj, podróż z dzieckiem, które jeszcze nie siedzi, jest ciężka, gdyż trzymasz je cały czas na kolejny razem nie jest łatwiej MamoOj nie … nie myśl, że doświadczenie poprzednich lotów Ci pomoże. Każdy kolejny lot był już tylko gorszy. Kiedy mój synek miał 5 miesięcy, poleciał po raz drugi, wtedy wiedziałam już, że wózek mogę mieć ze sobą aż do samego końca, tzn. oddaje się go przed samym odlotem samolotu. Dużo zależy jednak od lotniska — na jednym można podjechać pod samolot, a na drugim po sprawdzeniu biletów trzeba go złożyć. Wtedy w jednej ręce trzymasz dziecko, w drugiej wózek, a do tego jeszcze jakimś sposobem musisz wziąć Ci: najlepiej zaopatrz się w torbę podręczną — plecak, wtedy problem z z dzieckiem: jak maluch przyzwyczaja się do podróży?Im Jasio był większy, tym podróże stawały się cięższe, gdyż nie przestawał płakać, dodatkowo nie chciał pić podczas startowania czy lądowania. Pamiętaj, że picie podczas lotu zapobiega zatykaniu się uszu u maluszka. Płakał głośno i długo… Ja zestresowana spojrzeniami i komentarzami ludzi starałam się go uspokoić co i tak nie przynosiło żadnych efektów… A po oceniających spojrzeniach innych pasażerów widziałam, że muszę to zrobić jak najszybciej. Jednak jak to w podróży bywa: kiedy szczególnie Ci zależy, Twoje dziecko nie ma najmniejszego zamiaru z Tobą współpracować. Jasio przeważnie po godzinie, półtorej uspokajał się i usypiał, ale to już był prawie czas lądowania … I znowu problem, jak ja to wszystko zabiorę, gdy on śpi? Zawsze pod górę. Tak podróże wyglądały gdzieś do ukończenia przez Jasia żartowałam, po roku jest trochę lżejO ile dobrze pamiętam, po tym czasie było lepiej. Płacz, na zmianę z głośnym lamentem częściowo ustąpił. Ale Jasio stał się bardzo ruchliwy i nie mogłam go utrzymać na kolanach, wszystko w samolocie zaczęło go ciekawić. Wtedy 2-godzinny lot samolotem z dzieckiem trwał dla mnie wieki. Na podróż z takim dzieckiem trzeba wziąć ze sobą dużo różnego rodzaju przekąsek, zabawki, książeczki. Tak, żeby czymś malucha samolotem z niemowlakiem — jakie dokumenty mam ze sobą zabrać?Potrzebny jest przede wszystkim paszport, bądź tymczasowy dowód osobisty. Ważne jednak żeby przed podróżą założyć dla dziecka Europejska Kartę Zdrowia, która uprawnia do korzystania z opieki medycznej w innym kraju. Jeśli dziecko ma inne nazwisko niż matka, ojciec koniecznie musisz mieć akt ZAPOMNIJ:DOWODU TYMCZASOWEGO DZIECKA LUB PASZPORTUAKTU URODZENIA, GDY DZIECKO MA INNE NAZWISKO NIŻ OJCIEC, BĄDŹ MATKAWYROBIĆ EUROPEJSKIEJ KARTY ZDROWOTNEJ DLA DZIECKASPRAWDŹ, CO MOŻESZ MIEĆ NA LOTNISKU!Podróż z samolotem z dwulatkiemZ dwulatkiem podróżuje się ciężko, ale zaczynają pojawiać się plusy: coraz więcej rozumie i potrafi skupić swoją uwagę na dłużej. Najlepiej gdy znajdzie koleżankę bądź kolegę. We dwoje zawsze jest raźniej, a i mama będzie mniej się stresować!Z moich doświadczeń wynika, że bardzo duży wpływ na to jak przebiega lot z dzieckiem ma chyba godzina lotu. Wczesno poranne i późno wieczorne dla dziecka są bardzo ciężkie, dlatego lepiej decydować się na podróż w ciągu zrobić gdy inni pasażerowie mają Cię za wyrodną matkę?Po dwóch latach podróżowania z dzieckiem i różnych przeżyciach mogę śmiało napisać, że nie należy się przejmować spojrzeniami i komentarzami innych pasażerów. To dziecko jest najważniejsze, pamiętaj o tym. A my, chociaż staramy się, żeby podróż dla niego przebiegła jak najlepiej to i tak nie mamy wpływu na to jak będzie. Pasażerowie oceniający Cię jako najgorszą matkę na świecie to na szczęście niejedyna grupa w samolocie. Oczywiście jest też całe mnóstwo osób przyjaznych i mi się, że podczas lotu z dzieckiem pewna pani trzymała Jasia na swoich rękach przez 1,5 h lotu (tak to możliwe!). U mnie nie mógł się uspokoić i przestać płakać. Ta kobieta zapytała mnie po jakimś czasie czy może go wziąć, kiedy jej go podałam, Jaś już po chwili uspokoił się i przestał płakać. Pani na szczęście się spodobało i zaproponowała, że będzie go trzymać do końca podróży. Cóż miałam zrobić? Nie płacze, jest bezpieczny, cały czas go widzę, to dlaczego nie? Dziecko spokojne to i mama co tak wyglądają moje wspomnienia z dwóch lat podróżowania, ciekawe jak będzie jakie są Wasze wspomnienia z podróży z maluchem?AutorkaAnna Ziółek (@aniaziolek), mama 2-letniego Jasia

Nasze hity to wafle ryżowe, jabłko, Day Upy. Inne rzeczy, bez których nigdy nie wyruszamy w podróż samolotem z dzieckiem, to: dokument dziecka: dowód osobisty lub paszport (a czemu naszym zdaniem lepiej wyrobić paszport pisaliśmy już w tekście o naszych pierwszych podróżach z dzieckiem w duchu rodzicielstwa bliskości ), małe

W związku z pojawiającymi się medialnymi doniesieniami, związanymi z problemami małoletnich pasażerów z podróżowaniem samolotem LOT-u po kraju, Urząd Lotnictwa Cywilnego odniósł się tego istotnego dotyczy lotów krajowych i tego, w jaki sposób identyfikować pasażerów - dzieci, które powinny zostać wpuszczone do samolotu; ostatnio obsługa naziemna LOT-u kategorycznie odmawiała wejścia na pokład jednemu z nastoletnich chłopców, który legitymował się szkolną legitymacją. Gdyby nie determinacja ojca dziecka, który w samotną podróż samolotem chciał wysłać syna z Warszawy do Wrocławia, ten nie skorzystałby z przelotu. Jak przyznał sam rzecznik prasowy LOT-u, wygrał rozsądek pracowników przewoźnika, a nie surowe przepisy. Czy rzeczywiście?Na podstawie § 44 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie Krajowego Programu ochrony Lotnictwa Cywilnego realizującego zasady ochrony lotnictwa cywilnego (KPOLC), przewoźnik lotniczy ma obowiązek sprawdzenia na podstawie dokumentu tożsamości czy do odprawy biletowo-bagażowej stawił się pasażer, który jest zapisany w systemie rezerwacyjnym ze stanowiskiem MSWiA istnieją dwa dokumenty, co do których ustawodawca wyraźnie wskazał, iż poświadczają one tożsamość obywatela polskiego tj. dowód osobisty i paszport. Na podstawie ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych, osoba będąca obywatelem polskim i zamieszkała w Rzeczypospolitej Polskiej jest obowiązana posiadać dowód osobisty od ukończenia 18 roku życia. A zatem w stosunku do osób pełnoletnich podróżujących drogą lotniczą tożsamość powinna być potwierdzana na podstawie dowodu osobistego lub aktualnie obowiązujące przepisy prawa nie nakładają na osobę małoletnią obowiązku posiadania dokumentu tożsamości. Jednocześnie nie regulują kwestii związanych z potwierdzeniem tożsamości takiej osoby. Możliwość uzyskania przez osobę małoletnią dokumentów tożsamości takich jak paszport czy dowód osobisty jest prawem, nie zaś obowiązkiem (za wyjątkiem sytuacji gdy osoba małoletnia po ukończeniu 15 roku życia pozostaje w stosunku pracy lub nie zamieszkuje wspólnie z osobami, pod których władzą rodzicielską lub opieką pozostaje, albo nie pozostaje pod władzą rodzicielską lub opieką – wówczas powstaje obowiązek posiadania dowodu osobistego). Natomiast posiadanie paszportu pozostaje w każdej sytuacji prawem obywatela związku z powyższym, zdaniem ULC oraz MSWiA zasadne jest, aby dopuścić określone rodzaje dokumentów tożsamości ze zdjęciem osoby małoletniej (np. legitymacji szkolnej), który ułatwiłyby ustalenie jej tożsamości dla celów podróży w ruchu krajowym. Z regulacji prawnych dotyczących innych dziedzin życia (np. imprez masowych, stanu wyjątkowego, ulgowych przejazdów środkami transportu publicznego) wynika, że takim dokumentem może być legitymacja szkolna, która uznawana jest jako dokument umożliwiający potwierdzenie tożsamości osoby to w zakresie dokumentów wymaganych do potwierdzenia tożsamości osób małoletnich zostało przekazane w grudniu 2008 roku do wszystkich zarządzających portami lotniczymi w Polsce, którzy zobowiązani byli na posiedzeniu Zespołu Ochrony Lotniska poinformować o nim wszystkie zainteresowane nas jedno: czy to był jedyny przypadek, gdy dziecko chcąc podróżować po kraju bez paszportu, miało takie problemy? Czy może takich przypadków, gdy małoletni z legitymacją nie byli wpuszczani na pokłady samolotów, było więcej, ale zabrakło "woli walki" i determinacji o zdrowy rozsądek?
Najlepszy moment na latanie samolotem jest w połowie tego trymestru. Pomiędzy 18. a 24. tygodniem organy dziecka są już na tyle wykształcone, że nagłe zmiany ciśnienia nie są dla niego groźne. Może przydać się zaświadczenie od lekarza określające, w którym tygodniu ciąży jesteś.

Wiek Twojego dziecka Dzieci do 5 roku życia Dzieci w wieku od 8 dnia życia do 5 roku mogą podróżować samodzielnie jedynie z dedykowaną eskortą. Przypisana stewardessa towarzyszy Twojemu dziecku od momentu odprawy biletowo-bagażowej, aż do chwili odebrania dziecka przez wyznaczoną osobę dorosłą na lotnisku docelowym. W przypadku skorzystania z usługi eskorty, należy pokryć cenę biletu stewardessy. Dzieci w wieku od 5 do 12 lat Dla dzieci w wieku od 5 do 12 lat podróżujących samodzielnie oferujemy specjalną asystę. Opiekę sprawuje członek personelu pokładowego LOT-u oraz pracownicy obsługi pasażerskiej, kolejno wyznaczeni w procesie obsługi naziemnej. Młodzież w wieku od 12 do 17 lat Młodzież w wieku od 12 do 17 lat podróżuje samodzielnie bez asysty. Na specjalne życzenie rodziców lub opiekunów, młodzież w tym wieku może podróżować pod opieką obsługi naziemnej oraz członka personelu pokładowego. Opieka zostanie zorganizowana analogicznie jak dla dzieci w wieku od 5 do 12 lat.

Pierwszy lot samolotem: Dziecko na pokładzie kontra reszta świata. A więc stało się: dziecko urodzone, wakacje wykupione, tylko strach z każdym dniem jakby większy. Pewnie lataliście samolotami na długo przed tym, zanim sami zostaliście rodzicami i wiecie doskonale, że lot z potomkiem to jest czasem wojna. Płacz, szloch, jęki

Mówi się, że małe dzieci podróżują za darmo, dlaczego więc prawie za każdy lot z dzieckiem musieliśmy płacić więcej? A na niektórych trasach za dziecko płaci się więcej niż za dorosłego?! Przygotowaliśmy dla Was zestawienie linii lotniczych i kosztów z którymi trzeba się liczyć jeśli podróżujemy z dzidziusiem do lat 2. Z zawrotną prędkością zbliżamy się do drugich urodzin naszej córeczki. Nie będziemy sie tutaj teraz zachwycać jak wiele już umie, jak szybko rośnie i narzekać jak ten czas szybko leci. Spojrzymy na wspólne dwa lata z punktu widzenia rodziny, która dość często podróżuje, głównie samolotem. W trakcie 20 miesięcy Oliwia odbyła 16 lotów, a kolejne 6 mamy zaplanowane przed ukończeniem 24 miesięcy. Lataliśmy zarówno tanimi liniami, czarterami jak i rejsowymi. Były loty krótkie (1,5 godzinne), dłuższe (8-9 godzin) i z przesiadkami. I wiecie co? Z 22 lotów, które mieliśmy lub będziemy mieli, tylko 2 (słownie: 2) są lotami, za które nie płacimy nic za Oliwię. Jak to możliwe? Zapraszamy do lektury poniższego wpisu, w którym opiszemy ile kosztuje podróżowanie z dzieckiem. // Zobacz również nasz wpis: Pierwszy lot samolotem z dzieckiem! Uwaga, zawsze przed podróżą należy sprawdzić aktualne zapisy i ceny bezpośrednio u przewoźnika. Informacje, które spisaliśmy poniżej ważne są na dzień napisania tego wpisu, ale mogą się dynamicznie zmieniać. Dlatego dla pewności zawsze uważnie czytajcie taryfy przewoźników. Najważniejsze informacjeTanie linie lotnicze – czy na pewno tanie?Tradycyjne linie lotniczeLinie czarterowe i biura podróżyPodsumowanie Najważniejsze informacje Na sam początek, kilka najważniejszych informacji o podróżowaniu z dzieckiem do lat dwóch: Za niemowlę w liniach lotniczych uznaje się dziecko do ukończenia 2 roku życia, przy czym z reguły nie mogą podróżować dzieci w wieku poniżej 14 dni (od tego są jednak wyjątki). Trzeba pamiętać, że z założenia dziecko do lat 2 podróżuje na kolanach dorosłego. Jest możliwe wykupienie miejsca dla dziecka, ale wtedy trzeba zapłacić jak za dorosłego (my tak zrobiliśmy w trakcie lotu na Sycylię). W liniach tradycyjnych, czasami czarterach, dla najmniejszych dzieci można zarezerwować kołyskę montowaną na ściance w samolocie – dotyczy to tylko większych samolotów (szerokokadłubowych) i trzeba mieć zarezerwowane odpowiednie miejsce. Zawsze (!) na czas startu i lądowania dziecko musi być przypięte i być na kolanach opiekuna (również wtedy kiedy włączony jest znak zapiąć pasy w trakcie lotu), przodem do kierunku lotu. Można spotkać się z zapisami, iż jednej osobie dorosłej może towarzyszyć tylko jedno niemowlę. W samolotach wyznaczone są miejsca, na których nie mogą siedzieć osoby dorosłe z niemowlęciem. Często takie miejsca występują w każdym rzędzie. Oczywiście z niemowlęciem nie można też siadać przy wyjściach ewakuacyjnych. Tanie linie lotnicze – czy na pewno tanie? Kiedy mowa o tanim lataniu od razu na myśl przychodzą tanie linie lotnicze, czyli najpopularniejsze w Polsce: Wizz Air, Ryanair i easyJet. Sami, z doświadczenia wiemy, że nawet jeśli chodzi o podróżowanie dorosłych, to niekoniecznie tanie linie zawsze wychodzą najtaniej. Tym bardziej jeśli dodać jakiś bagaż, czy rezerwację miejsca. Zawsze więc porównujemy ceny z regularnymi liniami lotniczymi. Jednak nie samą ceną człowiek żyje i trzeba wziąć pod uwagę również inne aspekty jak terminy, godziny lotu, lotnisko itp. Zdarzyło nam się kilkakrotnie latać Wizz Air z Oliwią i największe zaskoczenie jakie mieliśmy to fakt, że bardzo często za dziecko do 2 lat płaci się tyle samo jak za dorosłego :) Ale to nic w porównaniu z Ryanair-em, u którego opłata ta jest stała, przez co na prawdę nie trudno aby niemowlę płaciło więcej niż dorosły! Przecież w dobrej promocji czy z wyprzedzeniem dorosły może polecieć o wiele taniej niż 120 zł (stała opłata w Ryanair). Na dowód załączamy screen z losowej rezerwacji: Ile więc kosztuje lot dziecka do lat 2 tanimi liniami lotniczymi? Wizz Air – za niemowlę płaci się 34 ​zł​ – 116 ​zł​ za bilet w jedną stronę. Dodatkowo, jest zapis, że jeśli bilet dla osoby dorosłej jest poniżej 27 eur, to bilet dla dziecka będzie tej samej wysokości. Pocieszające jest jednak to, że więcej niż 116 zł za dziecko nie zapłacimy. Ryanair – opłata jest stała i wynosi 120 zł za dziecko w jedną stronę, więc tutaj nie trudno o to aby zapłacić więcej za niemowlę niż dorosłego. easyJet – niemowlę podróżuje za 110 zł w jedną stronę, schemat podobny jak w Ryanair. A co można zabrać ze sobą jeśli podróżujemy z dzieckiem do lat 2? Wizz Air – dodatkowo możemy zabrać podręczną torbę z rzeczami dla dziecka oraz wózek dla dziecka (chociaż ten z reguły wędruje do luku bagażowego). Na pokład można wziąć też fotelik samochodowy, ale tylko pod warunkiem wykupienia miejsca, przy czym musi to być fotelik który można zamontować tyłem do kierunku jazdy. Dodatkowo rodzinom z dziećmi przysługuje pierwszeństwo wejścia na pokład. Ryanair – na dziecko przysługuje wózek dziecięcy oraz jedna rzecz z następujących: fotelik samochodowy, podstawkę podwyższającą lub łóżeczko turystyczne. Dodatkowo, opiekun może wnieść na pokład bagaż podręczny do 5kg. Podobnie jak w przypadku Wizz Air, aby wziąć na pokład fotelik musi on spełniać szereg wymagań (specjalne certyfikaty) i niezbędne jest wykupienie miejsca dodatkowego. easyJet – przewoźnik pozwala na zabranie dwóch rzeczy (np. wózek, nosidło, podręczna, fotelik samochodowy, parasolka, łóżeczko turystyczne etc.) plus bagaż podręczny. Tradycyjne linie lotnicze O ile w przypadku tanich linii lotniczych opłaty za podróż dziecka są względnie stałe, o tyle w normalnych liniach lotniczych opłata za najmłodszego członka rodziny zależy od ceny biletu dla opiekuna. Na korzyść wpływa również fakt, że często możemy zabrać dodatkowy bagaż nadawany na dziecko (my z reguły nie bierzemy, bo logistycznie jest to problematyczne ;) ). Jak to wygląda w kilku przykładowych liniach lotniczych, w których mieliśmy okazję kupować bilety dla naszej trójki? PLL LOT – sprawa powinna być prosta, za dziecko do 2 lat płacimy 10% ceny biletu dla dorosłego. Tak przynajmniej wygląda to w teorii, bo w praktyce wychodzi ponad te 10% – wynika to z faktu, że 10% dotyczy samej kwoty biletu/taryfy bez uwzględnienia dodatkowych opłat. British Airways – sytuacja wygląda identycznie jak w PLL LOT. TAP Portugal – tutaj również jest podobnie jak w przypadku LOTu i BA, ale TAP nie dolicza dodatkowych opłat i podatków za dziecko. W SAS zapłaciliśmy około 8% ceny biletu dorosłego. Ogólnie rzecz ujmując u tradycyjnych przewoźników jest to około 10% ceny biletu dla dorosłego. Często trudno znaleźć konkretne zapisy na stronach przewoźników, więc lepiej po prostu sprawdzić cenę w procesie rezerwacji. Co zabieramy ze sobą? Generalnie praktycznie w większości tradycyjnych linii można zabrać ze sobą poza wózkiem i małym bagażem podręcznym również nadawany bagaż takiej samej wielkości jak dla dorosłego (zazwyczaj 23 kg) lub z małymi wyjątkami np. 10 kg. Linie czarterowe i biura podróży Tutaj sprawa mogłaby być najprostsza, ale nie jest :) Generalnie dzieci do lat dwóch latają czasem za darmo :) Jest to ciekawa i atrakcyjna cenowo opcja szczególnie jeśli planujemy dalszy lot większym samolotem. Wszystko jednak zależy od touroperatora u którego kupujemy miejsce w samolocie i od rodzaju oferty. Np. kupując sam przelot samolotem Itaka pobiera około 12-16% wartości biletu dorosłego. TUI pobiera 10% wartości biletu. Ale już np. Rainbow nie dodaje nic i bobasy mogą lecieć za darmo! :) Inaczej ma się sytuacja w przypadku wykupienia całego pakietu u touroperatora. Choć tutaj może to być zależne też od hotelu do którego jedziemy, ale w większości przypadków nie zapłacimy ani złotówki za niemowlę. Podsumowanie Naszym zdaniem zdecydowanie warto podróżować z małym dzieckiem, nie tylko ze względu na oszczędności, ale przede wszystkim ze względu na niezapomniane chwile i wspomnienia, które pozostaną w naszych głowach na bardzo długo. Zresztą Paweł napisał o tym fajny wpis Podróżowanie z niemowlakiem okiem taty. A tanie bilety niech będą tylko dodatkową zachętą, bo naprawdę nie ma się czego bać :) Polecamy Wam również nasze inne wpisy z cyklu podróżowanie z dzieckiem, w tym nasz wpis o pierwszym locie samolotem z dzieckiem.
W okienku informacyjnym znajdziemy wszelkie dane samolotu, miejsce oraz czas jego startu oraz lądowania, prędkość z jaką się porusza jak i numer lotu. Wystarczy teraz oddalić mapę aby zauważyć jaką trasą od startu do lądowania leci samolot. Mapa jest aktualizowana co parę sekund, więc śledzenie lotów odbywa się praktycznie na Ostrzeżenia dot. COVID-19 Bezpieczeństwo Irlandia jest krajem stosunkowo bezpiecznym. Pomoc w nagłych wypadkach można uzyskać pod numerem telefonu 999 lub 112. Apelujemy: zgłoś swoją podróż w systemie Odyseusz‎. Wjazd i pobyt Na jakim dokumencie podróży można przekroczyć granicę? paszport - TAK paszport tymaczsowy - TAK dowód osobisty - TAK Jaka jest wymagana minimalna ważność dokumentu podróży? Do końca daty ważności dokumentu tożsamości/paszportu. Czy trzeba wyrobić wizę? Obywatele RP nie potrzebują wizy przy wjeździe do Irlandii. Czy są inne, dodatkowe wymogi dotyczące wjazdu? Obostrzenia związane z COVID-19 znajdziesz w czerwonej ramce na górze strony. Czy jest wymagana pisemna zgoda rodziców/opiekunów prawnych na podróż dziecka z osobą trzecią? W celu uzyskania szczegółowej informacji zalecamy kontakt z irlandzką Strażą Graniczną. Zasady pobytu Jeśli pobyt obywatela RP nie przekracza trzech miesięcy, jako obywatel UE, ma on prawo pobytu bez żadnych dodatkowych warunków i formalności. Musi jednak mieć ze sobą ważny dowód osobisty lub paszport. Zdrowie W sprawie szczegółowej i aktualnej informacji dotyczącej szczepień skontaktuj się z wojewódzką stacją sanitarno-epidemiologiczną lub specjalistą ds. medycyny tropikalnej. W Irlandii nie ma problemu z dostępem do opieki medycznej, choć najczęściej jest ona płatna. Dlatego też przed wyjazdem należy zaopatrzyć się w kartę EKUZ. EKUZ uprawnia do bezpłatnego korzystania tylko z podstawowych usług medycznych, na zasadach obowiązujących w Republice Irlandii. W skład tych usług wchodzą sytuacje zagrożenia zdrowia bądź życia, nagłe wypadki, zatrucia czy zachorowania. Warto więc wykupić indywidualny pakiet ubezpieczeniowy zawierający ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków, pokrywający koszty leczenia, przewiezienia chorego do Polski, jak również koszty opieki medycznej w prywatnych szpitalach i klinikach. Bliższe informacje: Jeśli idziesz do lekarza w Irlandii, upewnij się, czy ma on umowę z irlandzką państwową służbą medyczną (Health Services Executive - HSE, Ma je w Irlandii stosunkowo niewielu lekarzy ogólnych (General Practitioners - GP). Listę lekarzy GP i specjalistów można uzyskać w lokalnych placówkach służby zdrowia (oddziały HSE). Przed rozpoczęciem wizyty należy przedstawić kartę ubezpieczenia zdrowotnego i podkreślić, że wizyta ma się odbyć w ramach regulacji UE. Leczenie szpitalne w nagłych wypadkach jest bezpłatne w szpitalach publicznych. Telefon pogotowia w Irlandii to 999 lub 112. Regulacja UE przewiduje także prawo do bezpłatnych lekarstw na podstawie specjalnego rodzaju recept wypisywanych wyłącznie przez lekarzy mających kontrakt z HSE. Gdy pobyt w Irlandii trwa dłużej niż 3 miesiące, karta ubezpieczenia zdrowotnego przestaje być honorowana i Polaków obowiązują zasady takie same jak obywateli Irlandii. Prywatna wizyta u lekarza domowego (lekarz ogólny) wynosi od 50 do 60 EUR, u specjalisty – od 100 do 155 EUR. Doba w szpitalu państwowym kosztuje ok. 40 EUR. Podróżowanie po kraju Nie ma żadnych ograniczeń w podróżowaniu. Między ważniejszymi miastami kursują pociągi Iarnród Eireann (Irish Rail tel. 01-8366222; Jest to najszybszy sposób podróżowania, jednak sieć kolejowa jest słabo rozwinięta. Można także korzystać z autobusów Bus Eireann (tel. O1-8366111; Działają również prywatni przewoźnicy. Podróżowanie autobusami jest tańsze niż pociągami. Z reguły bardziej opłacalne jest kupowanie biletu w obie strony. Biorąc pod uwagę niezbyt dobrze rozwiniętą komunikację publiczną, a także częste opóźnienia, łatwiej i szybciej dotrzeć do wybranych miejsc wypożyczonym samochodem. Informacje na temat ruchu na drogach można znaleźć na Jeśli podróżujesz samochodem, zaopatrz się w aktualną mapę. Oznakowanie dróg jest raczej ubogie, szczególnie na mniej uczęszczanych trasach. Informacje dla kierowców W Irlandii obowiązuje ruch lewostronny. Maksymalny dopuszczalny poziom alkoholu we krwi podczas prowadzenia samochodu wynosi w Irlandii 0,5 promila. Prawo jazdy (zarówno starego, jak i nowego wzoru) wydane przez polskie władze uprawnia do prowadzenia pojazdu w Irlandii i zachowuje ważność do daty określonej w dokumencie lub przepisami krajowymi. Nie jest natomiast uznawane międzynarodowe prawo jazdy. Trzeba mieć ze sobą dowód opłacenia podatku drogowego i ubezpieczenia. Sam fakt wjazdu na teren Republiki należy natomiast zgłosić służbom granicznym (Customs) w ciągu doby po przekroczeniu granicy. Wysokość podatku rejestracyjnego wynosi 23-30% wartości rynkowej samochodu. Niektóre osoby mogą być zwolnione z tego podatku; informacji na ten temat udziela biuro rejestracji pojazdów (Vehicle Registration Office). Tylko turysta, który nie podejmuje pracy w Irlandii, może podróżować po kraju samochodem zarejestrowanym w Polsce. Policja jest w stanie sprawdzić status każdej osoby. Wszystkie samochody mające więcej niż 4 lata muszą raz na dwa lata przejść test sprawności dopuszczający je do ruchu. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie internetowej: Cło Mimo zniesienia granic celnych między Polską a krajami UE ilość towarów przeznaczonych do użytku osobistego, które przywozisz i których nie zamierzasz sprzedać, podlega ograniczeniom. Określenie „do użytku osobistego” obejmuje towary przewożone z przeznaczeniem na prezenty. Ich sprzedaż jest naruszeniem prawa i grozi konfiskatą oraz dodatkową karą. Odebrany może również zostać pojazd, którym towary są przewożone. W Irlandii przewożone towary uznaje się za przeznaczone do użytku osobistego, jeżeli nie przekraczają następujących ilości: 800 szt. papierosów, 400 szt. cygaretek, 200 szt. cygar, 1 kg tytoniu, 10 l alkoholu spirytusowego (np. whisky, wódka, gin), 20 l wina ze zwiększoną zawartością alkoholu (np. sherry, porto), 90 l wina (w tym maksymalnie 60 l wina musującego), 110 l piwa. Aby przewozić wyroby alkoholowe lub tytoniowe, musisz mieć ukończone 17 lat. Wyrobów takich nie można przesyłać pocztą. Niektóre towary są objęte zakazem wwozu do Irlandii bądź mogą być wwożone na podstawie specjalnej licencji. Należą do nich przede wszystkim: broń palna, amunicja, materiały wybuchowe, broń ofensywna, materiały pornograficzne (książki, magazyny, wydruki i nagrania wideo), rośliny i cebulki, żywe i martwe zwierzęta (w tym psy i koty, ptaki i drób), gatunki zagrożone, mięso i przetwory mięsne, siano i słoma (nawet jeżeli służą do pakowania). Obowiązuje także bezwzględny zakaz wwozu narkotyków. Obywatele UE muszą zgłosić odpowiednim organom celnym (Customs) kwotę, którą mają przy sobie, jeśli jest ona równa EUR lub wyższa. Dotyczy to również ekwiwalentu w innych walutach, czekach podróżnych lub innych aktywach. Transport zwierząt Informacje dotyczące zasad transportu zwierząt do Irlandii znajdziesz na stronie internetowej Department of Agriculture, Food and Marine, czyli irlandzkiego Ministerstwa Rolnictwa: nr telefonu: (+353) 1 607 28 27 e-mail: pets@ Zwierzę przewożone z innego kraju UE musi mieć mikroczip wszczepiony przed zaszczepieniem przeciwko wściekliźnie oraz paszport lub certyfikat UE. Czip musi odpowiadać standardowi ISO 11785. Musisz zaszczepić zwierzę przeciwko wściekliźnie najpóźniej 21 dni przed przyjazdem do Irlandii. Badanie krwi na obecność wścieklizny jest wymagane tylko, gdy przywozisz zwierzę z państwa, którego nie ma na liście państw niskiego ryzyka zagrożenia wścieklizną. Wiecej informacji znajdziesz tutaj. Przed wyjazdem należy zwierzę odrobaczyć. Wymóg ten nie odnosi się do kotów oraz zwierząt przywożonych z Finlandii, Malty, Wielkiej Brytanii, Norwegii. Jeżeli właściciel nie towarzyszy zwierzęciu w podróży, zwierzę musi zostać przetransportowane najpóźniej w ciągu pięciu dni po jego przyjeździe. Jedna osoba może przewozić maksymalnie 5 zwierząt. Wwóz broni Obywatele polscy mogą przywozić do Irlandii i wywozić z niej broń do celów łowieckich lub w celu wzięcia udziału w imprezach sportowych. Niezbędne są do tego: Europejska Karta Broni Palnej (European Firearms Pass) wydana w Polsce, wpisanie broni do Karty, uwiarygodnienie powodu podróży z bronią lub zaświadczenie wydane przez właściwego konsula. Ponadto trzeba uzyskać irlandzki certyfikat na broń palną dla nierezydentów (Irish Firearm Certificate for non-residents) u właściwego terytorialnie Superintendenta Gardy (irlandzka policja). Broń ogłuszająca, spreje gazowe typu CS i gaz pieprzowy są całkowicie zabronione w Irlandii. Państwo nie wydaje certyfikatów na wwóz takiej broni. Kusze, łuki i wiatrówki o energii wylotowej większej niż jeden dżul Irlandia traktuje jako broń palną. Aby je przywieźć, trzeba mieć zezwolenie. Osoby, które mieszkają w Irlandii dłużej niż 6 miesięcy, muszą wyrobić w irlandzkim Ministerstwie Sprawiedliwości (Department of Justice, Equality and Law Reform) pozwolenie na wwóz broni. Po uzyskaniu zezwolenia należy złożyć podanie do policji o zezwolenie na broń. Dodatkowe informacje można znaleźć pod linkiem:. Żywność Można wwozić produkty mięsne oraz mleczne tylko na własny użytek. Dopuszczalna ilość przewożonych produktów wynosi 10 kg. Każdy z produktów musi mieć odpowiedni certyfikat UE (EU Health Mark). Obyczaje Nie ma szczególnych norm prawnych lub zwyczajowych, których nieprzestrzeganie mogłoby powodować sytuacje konfliktowe. Irlandczycy w kontaktach towarzyskich są bardzo otwarci i przyjacielscy. W rozmowach z przypadkowo poznanymi osobami (w pociągu, pubie itp.) należy jednak unikać sporów lub kategorycznych opinii na temat konfliktu w Irlandii Północnej, języka i religii. Przydatne informacje Banki i urzędy otwarte są zwykle w godz. Jeden dzień w tygodniu (zazwyczaj w czwartek) instytucje te pracują do godz. Sklepy otwarte są od poniedziałku do soboty (często także w niedzielę), najczęściej w godz. duże obiekty handlowe w godz. Czwartek jest w Irlandii dniem handlowym: sklepy są otwarte do godziny czasem nawet do Koszty życia w Irlandii należą do najwyższych w Europie. Obowiązuje całkowity zakaz palenia w pubach i restauracjach. .
  • wvhs84e5as.pages.dev/959
  • wvhs84e5as.pages.dev/933
  • wvhs84e5as.pages.dev/275
  • wvhs84e5as.pages.dev/575
  • wvhs84e5as.pages.dev/62
  • wvhs84e5as.pages.dev/76
  • wvhs84e5as.pages.dev/360
  • wvhs84e5as.pages.dev/64
  • wvhs84e5as.pages.dev/471
  • wvhs84e5as.pages.dev/309
  • wvhs84e5as.pages.dev/334
  • wvhs84e5as.pages.dev/522
  • wvhs84e5as.pages.dev/909
  • wvhs84e5as.pages.dev/281
  • wvhs84e5as.pages.dev/782
  • lot samolotem z 2 latkiem