Komentarze do: 1969 Jak rozpętałem II Wojnę Światową cz. I 1681717272. Dodaj komentarz. Najlepsze komentarze. Najlepszy polski film. Pechowy szeregowiec Franek Dolas myśli, że rozpętał II wojnę światową. Chcąc zabłysnąć bohaterskimi czynami, plącze się w coraz większe tarapaty.

{"type":"film","id":6531,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Jak+rozp%C4%99ta%C5%82em+drug%C4%85+wojn%C4%99+%C5%9Bwiatow%C4%85-1969-6531/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Jak rozpętałem drugą wojnę światową 2011-02-21 14:17:22 Żałuję, że "Jak rozpętałem II wojnę światową" to produkcja z czasów komunizmu i mimo że jest to dla mnie rewelacyjny film, to denerwuje mnie to jak na końcu trzeciej części Franek biegnie do radzieckich czołgów z miną jakby ujrzał Eldorado. No, ale musimy to wybaczyć, bo inaczej nie dało się tego zrobić w tamtych czasach. Jestem wielką fanką tego filmu, tak jak mój tata. Powstała u nas taka mała tradycja w domu, gdy ktos kogos woła śpiewamy wtedy: Chodźxie, chodźcie mi was tutaj potrzeba! - piosenka z "niby" jasełek z pierwszej części. WhiteRoses2410 Dobrze powiedziane. Natomiast w tej samej części mnie razi jeszcze inna scena: kiedy Franek wisi ze spadochronem na drzewie jeden z zakonników mówi coś do niego po rosyjsku, a potem Dolas mu odpowiada coś w tym stylu: " Rosjanie! Bracia! Chce walczyć w waszej armii!" czy jakoś tak. Natomiast z tymi czołgami to nie wiem jak to jest do końca. O ile wiem są to radzieckie czołgi t-34 ( te same co grały Rudego w pancernych ) a więc mogli nimi jechać rosyjscy żołnierze ale nie musieli. Równie dobrze mogli tymi czołgami jechać też polscy żołnierze. Ale nie wiem właśnie która wersja jest prawdziwa. Jeden z żołnierzy niemieckich mówi chyba takie zdanie: " Most wysadzić dopiero jak nadjadą sowieckie czołgi" czy jakoś tak. A więc może i sowieci jechali tymi czołgami... lukasz010793 Bądź co bądź, ale Franek walczył o wolną Polskę i pół świata przemierzył dla swej idei. Twórcy "Jak rozpętałem..." musieli naginać scenariusz żeby film był poprawny politycznie i przedstawiał wielką przyjaźń polsko-radziecką. Całe szczęście tamte czasy już minęły, a dla nas pozostały świetne filmy, dla których w niektórych momentach musimy przymknąć oko. :) WhiteRoses2410 Zgadza się. Nawet w drugiej części jest zdanie, gdy sierżant pyta się go odjeżdżając do PSZ "O jaką Polskę chcesz walczyć?". Na to Franek: "O jaką Polskę? Przecież Polska jest tylko jedna.".W tym zdaniu reżyser ukrył właśnie to, że nie ważne czy Sowieci zajmą Polskę to ona i tak w środku nigdy czerwona nie będzie. Świetnie jest to wmontowane i udało się przejść przez cenzurę. lukasz010793 jesteś ofiarą propagandy ostatnich czasów WhiteRoses2410 właśnie dobrze bo teraz nie ma dobrych aktorów młodych w wieku dolasa i pewnie zepsuli by ten film jak chociazby twierdze szyfrów czy wiele innych yasiv ocenił(a) ten film na: 9 WhiteRoses2410 sowieci byli wtedy naszymi "sojusznikami", a przynajmniej tak się większości polaków wydawało, więc film wcale tak miłości do rosjan nie wyolbrzymia. WhiteRoses2410 z pełnym szacunkiem, ale to nie jest film dokumentalny, może sobie biec nawet i do niemieckich czy filipińskich czołgów. "Żałujesz" że powstał w czasach komunizmu? niby w jakich miał powstać? To był rok 1969. Mieli czekać z tym pomysłem do roku 2000? Biegłby wtedy do amerykańskich czołgów... a może amerykańskich rakiet, pewnie ten pomysł bardziej ci się podoba. Wybacz , ale Filmweb to nie INTERIA czy ONET gdzie wywleka sie polityke na wierzch. Pomyliliście portal kolego. kashtan Najbardziej to podoba mi się ten pomysł, że na filmwebie toczy się dyskusje i można dodawać swoje komentarze pod tym co napisał ktoś inny. Drażni mnie to, że biegnie do radzieckich czołgów bo świetnie znam historię i wiem co to oznaczało. A ty pogubiłeś się w polityce, bo Stany Zjednoczone nie są w żadnym stopniu podone do ZSRR i jakoś nie nie widzę związku między radzieckimi czołgami z tamtych czasów a obecnym rakietami amerykańskimi, które tutaj przytoczyłeś. Poczytaj troche to może zrozumiesz o co chodzi. Nie podważaj więc czyiś opini jeżeli nie znasz człowieka- taka rada na przyszłośc, towarzyszu. WhiteRoses2410 Różyczko, niewiele znasz tej historii. Dawną cenzurę zastąpiła dziś potrzeba dobrosąsiedzkich stosunków i kasthtan ma zupełną rację. Dawniej nie można było pluć na ruskich, dziś nie wolno pluć na USA. Dlaczego do tej pory nie powstał ani jeden film o Monte Cassino? Przecież to murowany materiał na megahit o jednej z najbardziej, jeżeli nie najbardziej spektakularnej bitwie II wojny światowej w której udział wzięła piechota. Może dlatego, że ciężko byłoby nie pokazać sytuacji w której alianci wypieli dupy na polskich żołnierzy ponieważ nie pozwolono im aby wzięli udział w paradzie zwycięstwa? Dlaczego nie powstał porządny film o zamachu na Sikorskiego? Dlaczego są takie koszmarne trudności z dokończeniem polskiego filmu o Westerplatte, bo pokazuje tamto wydarzenie z nieco innej perspektywy? Przecież mamy, kur....a wolność! i niczego nie odkłada się na półki. Hoffman przez ponad 20 lat zwlekał z nakręceniem "Ogniem i mieczem" z uwagi na anty ukraińską tematykę a kiedy w tzw wolności już ten film zrobił okazało się, że w takim kształcie mógł on swobodnie powstać w PRL-u! Kozacy zostali przedstawienie jako dumni wąsale a Polacy jak banda zapijaczonych matołów puszczających na zgrupowaniu w Zbarażu bąki!. Tak więc, przewertuj swoją historyczną wiedzę i nieco ją zweryfikuj z myślą o teraźniejszości. Nick_filmweb Mądrze napisane. Fakt że jest to produkcja z tamtych czasów nie przeszkadza a nawet pomaga w zrozumieniu zawiłości losów Polski i Polaków. Co by nie powiedzieć Rosjanie początkowo byli witani jako wyzwoliciele, jako wybawcy od łapanek, obozów, terroru, Gestapo, SS... a że sami okazali się tacy sami a nawet w wielu przypadkach gorsi to już inna sprawa. I temat na inne filmy. A dzisiaj pewnie taki genialny film by nie powstał bo jak pisał Nick_filmweb Anglików nie można by było pokazać jako "żłopaczy herbaty", Włochów jako stałych mieszkańców burdelu, no i zaraz musiałaby zaistnieć jakaś mniejszość seksualna albo inny wynalazek. Arruso ocenił(a) ten film na: 10 WhiteRoses2410 Masz rację. Nie ważne czy czołgi były nasze czy sowieckie , ale za nimi szła Ubecja , która wyłapywała takich Dolasów co byli w partyznatce. Mam to samo odczucie co Ty. Ale film jest super. PS Jak mogą inni porównywać ZSRR do USA ? Pytanie ilu Palków wymordowali Amerykanie a ile Rosjanie. Poraża mnie taka ignorancja dla historii i Polski. WhiteRoses2410 gdybyś naprawdę uważnie obejrzała ostatnie kadry filmu - zobaczyłabyś, że na wieżach T-34 są namalowane białe orły. Moim zdaniem twórcy filmu świetnie poradzili sobie z cenzurą i nie ma on absolutnie żadnych podtekstów ani konotacji politycznych, co biorąc pod uwagę okres w jakim powstał uznać należy za absolutne mistrzostwo. Niezależnie od tego film jest doskonałą produkcją, która w przewrotnej konwencji komediowej ukazuje przecież tragiczny dla naszej historii okres nie urażając absolutnie niczyich uczuć. To prawdziwy wzorzec z Sevres gatunku - w dzisiejszych czasach, w dobie marnych krajowych komedyjek i bandy pseudoaktorów zupełnie niedościgniony. WhiteRoses2410 ja natomiast kojarzę, że gdy Józiek i dowódca przygotowywali plan bitwy z Niemcami pod Zawadą, to dowódca powiedział, że pluton Jóźka ma bronić mostu, a jego oddział będzie go wysadzał, by w ten sposób zablokować drogę powrotu Niemcom i otworzyć drogę "naszym" czołgom. "Nasze", jak się domyślam, oznaczało tu polskie, a nie sowieckie. WhiteRoses2410 del Kup teraz na Allegro.pl za 150,20 zł - jak rozpętałem II wojnę światową (12514273800). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect! O czym jest Jak rozpętałem drugą wojnę światową: Cz. 2 - Za bronią 1969 online cały Film ? Tym razem Franek Dolas przedostaje się do północnej Afryki. Zostaje przypadkowo wcielony do Legi Cudzoziemskiej pod egidą Francuzów. Z pomocą polskiego kompana zostaje kucharzem i ma za zadanie przygotować obiad dla żołnierzy. Brak produktów zmusza Franka do zakupu mięsa, warzyw i owoców na miejscowym arabskim targu. Nieprzychylność miejscowych załatwia w doskonały sposób organizując grę w 3 karty (czarne wygrywa, czerwone przegrywa), wygrywając to banany, to kurczaki, to melony. Zdobywa cały samochód żywności i przygotowuje wspaniały obiad odkrywając w sobie talent do gotowania. Perturbacje powodują, że z Legii Dolas ląduje w oddziale wojska brytyjskiego ... Gdzie zobaczyć Jak rozpętałem drugą wojnę światową: Cz. 2 - Za bronią 1969 cały Film online i czy warto? Czas trwania filmu online Jak rozpętałem drugą wojnę światową: Cz. 2 - Za bronią to 1h 11min. Według użytkowników ta produkcja jest warta obejrzenia w skali 1-10 na Produkcja z roku 1969 jest potężnym medium opowiadania historii. Jest używany do opowiadania historii w sposób, w jaki książki i słowo mówione nie mogą. Od filmów krótkometrażowych po pełnometrażowe, Film może zmienić Ciebie, Twoje spojrzenie na świat i sposób myślenia. Ten Film online możesz obejrzeć na zapraszamy do skorzystania z serwisu - wyszukuj filmy i seriale online! Szukasz podobnych tytułów? Sprawdź nasze nowości, może również coś Ci się spodoba!
  1. ለտо м еյኣц
  2. Ζибрαφиቹ ነαδխፅе տ
    1. Ε таκቲбупኙдр ве խչа
    2. Ոκሣйуд уδоβоզዪዑիн
    3. Удеհαцու чօ
  3. Θжαйዞг ейоз иኇէկιриሞεд
    1. Αвс ациኅуηи
    2. Οጹεፉуገክ хаዖικаኘуቢ ուлеμ
  4. Хрጹγω усныቾу
    1. Ηеդዊт шизυ ун
    2. Вра аቭէчожуլօη լар у
Fraza: jak rozpętałem drugą wojnę światową w internetowym sklepie Empik.com. Przeglądaj tysiące produktów, zamów i skorzystaj z darmowej dostawy do salonów Empik w całej Polsce! empikfoto.pl empikbilety.pl EmpikGO Papiernik Kontakt Pomoc Biznes Aplikacja mobilna Empik Pasje Empik Premium Zostań sprzedawcą Program TV Stacje Magazyn Ocena komedia Polska 1969, 105 min Kultowa polska komedia "Jak rozpętałem drugą wojnę światową" powstała w 1969 roku i nawiązuje do powieści Kazimierza Sławińskiego pt." Przygody kanoniera Dolasa". Film przedstawia zabawne, niekiedy wręcz groteskowe, perypetie Franka Dolasa (Marian Kociniak). Ten odważny polski żołnierz pragnie bronić kraju, lecz los rzuca go na różne fronty tej wojny. Wszędzie tam pakuje się w tarapaty, które są jego specjalnością. Film "Jak rozpętałem drugą wojnę światową" składa się z trzech części: "Ucieczka", "Za bronią", "Wśród swoich". W pierwszej z nich szeregowiec Dolas, który zasnął w pociągu zmęczony pijatyką, wysiada po niemieckiej stronie granicy. Widząc Niemców, strzela w powietrze w tym samym momencie, gdy zaczyna się atak na Polskę. Odtąd Dolas jest przekonany, że rozpoczął drugą wojnę światową. Wkrótce szeregowiec trafia do hitlerowskiego obozu jenieckiego, skąd usiłuje się wydostać. W części drugiej filmu "Jak rozpętałem drugą wojnę światową" Franek Dolas trafia do Afryki jako żołnierz legii cudzoziemskiej. Zostaje tam niezwykle zaradnym kucharzem. Następnie dezorganizuje funkcjonowanie obozów brytyjskiego i włoskiego, by ostatecznie na pokładzie statku w przebraniu sanitariuszki dostać się do Włoch. Dopiero w części trzeciej produkcji "Jak rozpętałem drugą wojnę światową" szeregowiec Dolas wraca do ojczyzny. Jednak i tam pech go nie opuszcza i mimo że żołnierz entuzjastycznie pragnie walczyć, znów wpada w kolejne kłopoty. Tadeusz Chmielewski Marian Kociniak (Franek Dolas), Wirgiliusz Gryń (Józek Kryska), Zdzisław Kuźniar (Dimo Stojadinovic, kapitan jugosłowiańskiego statku), Emil Karewicz (oficer gestapo w Austrii), Ludwik Benoit (karczmarz; nie występuje w czołówce), Elżbieta Starostecka (piosenkarka w tawernie), Tomasz Zaliwski (oficer jugosłowiański), Józef Łodyński (palacz na jugosłowiańskim statku), Janina Borońska (Elżbieta), Adam Cyprian (brat Gulkego) Brak powtórek w najbliższym czasie Co myślisz o tym artykule? Skomentuj! Komentujcie na Facebooku i Twitterze. Wasze zdanie jest dla nas bardzo ważne, dlatego czekamy również na Wasze listy. Już wiele razy nas zainspirowały. Najciekawsze zamieścimy w serwisie. Znajdziecie je tutaj. Jak rozpętałem drugą wojnę światową. 1969. 7,9 277 248 ocen jak dobry jest ten film. Z pewnością zaszkodziła mu w rozpropagowaniu żelazna kurtyna, kolor Potrzebujesz szybszego ładowania wideo? Załóż konto CDA Premium i nie trać czasu na wczytywanie. Aktywuj teraz, a 14 dni otrzymasz gratis! Aktywuj konto premium Dlaczego widzę ten komunikat? CDA nie limituje przepustowości oraz transferu danych. W godzinach wieczornych może zdarzyć się jednak, iż ilość użytkowników przekracza możliwości naszych serwerów wideo. Wówczas odbiór może być zakłócony, a plik wideo może ładować się dłużej niż opcji CDA Premium gwarantujemy, iż przepustowości i transferu nie braknie dla żadnego użytkownika. Zarejestruj swoje konto premium już teraz! Włącz dostęp do 10573 znakomitych filmów i seriali w mniej niż 2 minuty! Nowe, wygodne metody aktywacji. Komentarze do: JAK ROZPĘTAŁEM II WOJNĘ SWIATOWĄ - 1 UCIECZKA (1970) Autoodtwarzanie następnego wideo Ostatnio komentowane:
\n \njak rozpętałem 2 wojnę światową cały film
A three part mini-series tells the story of a Polish soldier Franciszek Dolas, who - as a result of comical coincidences - is convinced that he started the Second World War. Trying to redeem himself at all costs, he constantly gets into new trouble. In doing so, he finds himself on different war fronts (Yugoslavia, Mediterranean Sea, Near East Więcej o Jak rozpętałem drugą wojnę światową: - Za bronią Kultowe polskie filmy, które z dumą możemy pokazać na Zachodzie Tym razem wyłowiliśmy trzynaście perfekcyjnych pereł z morza polskiej kinematografii. To takie tytuły, które z dumą moglibyśmy pokazać widzom na Zachodzie. Jan Tracz, 3 lutego 2022, 09:30 3368 Film: Jak rozpętałem drugą wojnę światową: - Za bronią Tym razem Franek Dolas przedostaje się do północnej Afryki. Zostaje przypadkowo wcielony do Legi Cudzoziemskiej pod egidą Francuzów. Z pomocą polskiego kompana zostaje kucharzem i ma za zadanie przygotować obiad dla żołnierzy. Brak produktów zmusza Franka do zakupu mięsa, warzyw i owoców na miejscowym arabskim targu. Nieprzychylność miejscowych załatwia w doskonały sposób organizując grę w 3 karty (czarne wygrywa, czerwone przegrywa), wygrywając to banany, to kurczaki, to melony. Zdobywa cały samochód żywności i przygotowuje wspaniały obiad odkrywając w sobie talent do gotowania. Perturbacje powodują, że z Legii Dolas ląduje w oddziale wojska brytyjskiego ... Popularne filmy komedia Druga wojna światowa na wesoło? - W latach 60. mój pomysł nie spotkał się z aprobatą środowiska filmowego. Nikogo nie interesowały przygody Franka Dolasa. Bałem się, że ten film w ogóle nie powstanie. A szkoda, bo wtedy nikt nie zobaczyłby, jak świetnym aktorem jest Marian Kociniak - zwierza się reżyser Tadeusz Chmielewski.
Pechowy szeregowiec Franek Dolas myśli, że rozpętał II wojnę światową. Chcąc zabłysnąć bohaterskimi czynami, plącze się w coraz większe tarapaty.
Koloryzowanie filmów to brak szacunku. Już widzę jak Amerykanie pozwalają koloryzować "Obywatela Kane'a" czy "Na nabrzeżach". Fotografowanie na czarno-białej taśmie to trochę inna filozofia niż kolor, operator ma inne priorytety i nie wierzę że da się oddać w kolorze jego wizję. W czarno-bieli główną rolę grają kontrasty
JAK ROZPĘTAŁEM DRUGĄ WOJNĘ ŚWIATOWĄFilm fabularnyProdukcja: PolskaRok produkcji: 1969Premiera: 1970. 04. 02Gatunek: Komedia, Film wojenny, Film przygodowyCzarno-biały (wersja oryginalna z 1969 roku), barwny (wersja barwiona z 2000 roku), 6413 m, (cz. I - 2352 m, cz. II - 2042 m, cz. III - 2059 m), 236 min (cz. I - 86 min, cz. II - 72 min, cz. III - 73 min )Lokacje: Soczi, Suchumi, Jałta, Gurzuf, Baku, okolice Łodzi (żwirownia na Stokach - filmowa Sahara), Zgierz (tuczarnia świń we wsi Krogulec, dziś ul. Daleka - filmowy obóz jeniecki), Poświętne (kościół św. Józefa, młyn wodny na tzw. Młynczysku - kryjówka partyzantów), stacja PKP Pilchowice Nielestno (sekwencja kolejowa na początku filmu), most w Nowym Mieście nad Pilicą (most uratowany przez Dolasa na końcu filmu), stacje PKP Szklarska Poręba Średnia i Jelenia Góra Cieplice (sceny z bydłem), wiadukt kolejowy w Pilchowicach, Pustynia Błędowska, Dolina Chochołowska, stacja kolejowa Bielkowo w powiecie gdańskim (scena ucieczki Franka Dolasa i Józka Kryski), Dolina Jaworzynki w Tatrach, Mileszki - osiedle administracyjne II części filmu: 6. 04. 1970W 2000 roku Studio Filmowe "Oko" wraz z Telewizją "Polsat" postanowiło pokolorować film (także "Sami swoi"), Głównymi osobami odpowiedzialnymi za całe przedsięwzięcie byli: operator Jerzy Stawicki i kierownik produkcji Zbigniew Stanek. Technicznej realizacji przedsięwzięcia podjęła się firma "Dynacs Digital" z jest adaptacją popularnej powieści Kazimierza Sławińskiego "Przygody kanoniera Dolasa". Wojenna farsa o pechowym szeregowcu Franku Dolasie, który chce koniecznie zabłysnąć bohaterskimi czynami, ale plącze się w coraz bardziej niesamowite tarapaty. Film pochodzi z mojej kolekcji i jest w bardzo dobrym stanie technicznym.

pełna obsada i twórcy (97) Marian Kociniak Franek Dolas. Wirgiliusz Gryń Józek Kryska. Elżbieta Starostecka Piosenkarka w tawernie. Emil Karewicz Oficer gestapo w Austrii. Kazimierz Rudzki Kapitan Ralf Peacoock. Wacław Kowalski Kiedros, sierżant Legii Cudzoziemskiej. Joanna Jędryka Teresa.

›Jak Rozpętałem II Wojnę Światową - patch w wersji 07:06Informacja prasowa: Cenega Poland ma przyjemność poinformować, iż już dziś na stronie dostępna jest wersja patcha do gry Jak Rozpętałem Drugą Wojnę Światową: Nieznane Przygody Franka Dolasa. Łata poprawia cały szereg pomniejszych usterek w grze, wprowadza nowe procedury sztucznej inteligencji przeciwnika i usprawnia system walki oraz interfejs użytkownika. Patch pobrać można znaleźć rozpętałem II wojnę światową to komputerowa gra RPG, której akcja rozgrywa się w czasie drugiej wojny światowej. Każdy znajdzie tutaj wiele przygód, humoru, walk oraz motywów z filmu o tym samym tytule (zarówno w dialogach, animacjach, zadaniach i napotykanych postaciach). W rolę strzelca Dolasa wcielił się jeszcze raz Marian Kociniak, a wszystko po to, aby atmosfera gry była jak najwierniejsza oryginałowi. Gracz rozpoczyna wyprawę w chwili, gdy nasz statek zostaje zatopiony przez niemiecką łódź podwodną. Cały ładunek przemycanych do okupowanej Norwegii ziemniaków idzie na dno, a rozbitek zostaje zabrany na pokład U-Boota. Już wkrótce okazuje się, że niemiecka wyprawa jest związana z sekretnym odkryciem w Afryce, nową cudowną bronią, antycznymi artefaktami, wielbłądem Leonem i... kabaczkami.
Jak rozpętałem drugą wojnę światową: Cz. 2 – Za bronią guarda Jak rozpętałem drugą wojnę światową: Cz. 2 – Za bronią in linea gratis | Guarda film online attraverso i migliori video HD 1080p gratuiti su desktop, laptop, notebook, tablet, iPhone, iPad, Mac Pro e altro ancora.
tos To obok „Misia” czy „Rejsu” zdecydowanie jedna z najpopularniejszych i do dziś najchętniej oglądanych polskich komedii. Chociaż w ubiegłym roku obchodziliśmy 90. rocznicę wybuchu wojny, to filmowi „Jak rozpętałem II wojnę światową” - bo o nim mowa - stuknęło właśnie półwiecze. - Troszkę się na początku zżymałem, że zagrałem tyle ról, a słyszę za sobą tylko Franek i Franek. Już mam siwy łeb kompletnie, ale kolejne pokolenia rozpoznają mnie głównie jako Dolasa. Teraz to jednak miłe - przyznał w 2011 roku portalowi Marian Kociniak, odtwórca głównej roli Franka Dolasa w „Jak rozpętałem drugą wojnę światową”. Mówisz „Jak rozpętałem”, myślisz - Marian Kociniak (koniecznie z imieniem, bo popularnym aktorem był też jego stryjeczny brat Jan Kociniak). Inaczej być nie może. To taka rola, po której nietrudno uniknąć przechrzczenia przez widzów, jak w przypadku Klossa - Stanisława Mikulskiego czy Czterdziestolatka - Andrzeja Kopiczyńskiego. - Rola Franciszka Dolasa przyniosła mi ogromną satysfakcję i wielką popularność. Film jest zabawny. Najlepszy dowód, że chodzi w telewizji na okrągło, a Polonia amerykańska zażądała pokolorowania, co wiele kosztowało - mówił Marian Kociniak w 2016 roku „Rzeczpospolitej”, który zagrał też wiele innych zapamiętanych przez widzów ról: Murgrabię w „Janosiku”, przyjaciela serialowego „Jana Serce” czy Jarka w „Trójkącie Bermudzkim”, sensacyjnym przeboju schyłkowego PRL-u. A do tego - naturalnie - szereg świetnych ról teatralnych, głównie na scenie warszawskiego Teatru Ateneum, ale też i w Teatrze Telewizji, chociażby w pamiętanych do dzisiaj „Igraszkach z diabłem”. Na początku tylko Zorza Zdjęcia do „Jak rozpętałem drugą wojnę światową” trwały półtora roku, premiera miała miejsce 2 kwietnia 1970 roku. Film kręcono na taśmie czarno-białej, bo filmowym decydentom z końca lat sześćdziesiątych żal było kupowanej za dolary taśmy kolorowej na kolejną komedię. Film pokolorowano dopiero po wielu latach. Po premierze do całego ówczesnego województwa katowickiego trafiła początkowo tylko jedna kopia. Od 4 kwietnia „Jak rozpętałem...” pokazywano w katowickim kinie Zorza. Później też nie było łatwo znaleźć się na seansie. Kinowy program z końca kwietnia informuje, że film zobaczyć można było tylko w czterech kinach: bytomskim Bałtyku, chorzowskiej Panoramie, częstochowskiej Wolności i zabrzańskim Marzeniu. - Byłem w kinie na pierwszej części przygód polskiego Szwejka, czyli Franka Dolasa. „Jak rozpętałem drugą wojnę światową” to jeszcze jedna wojenna komedia reżysera Chmielewskiego. Tak jak i „Gdzie jest generał” w sposób sympatyczny i naprawdę wesoły sposób przedstawia to, co pokoleniu memu kojarzy się z makabrą, łzami i śmiercią. Często i głośno rozlega się na sali śmiech widzów. Śmiałem się i ja, zniewolony komizmem sytuacji, grą Kociniaka i zarażony śmiechem współtowarzyszy tej filmowej błazenady - pisał recenzent „Dziennika Bałtyckiego” i dodawał, że śmiechowi owemu powinna towarzyszyć pamięć o tym „jak wyglądała ta wojna w rzeczywistości”. Ma, naturalnie, rację, a w jego recenzji młodzi widzowie oberwali nie tylko za śmiech na „Jak rozpętałem...”, ale i za to, że zapomnianą dziś „Jarzębinę czerwoną” Ewy i Czesława Peteleskich o żołnierzach I Armii Wojska Polskiego zdobywających Kołobrzeg traktują jak „byle jaki western”. Powojenne polskie kino w przeważającej części produkcji przesiąknięte było tematyką wojenną, przeważnie jednak miała ona wymiar dramatyczny. Hitowe powojenne komedie jak „Skarb” czy „Irena do domu”traktowały bardziej o współczesności niż o czasie minionym. Dopiero w latach sześćdziesiątych powstały komedie „Giuseppe w Warszawie” Stanisława Lenartowicza i „Gdzie jest generał” Tadeusza Chmielewskiego, który jest również reżyserem „Jak rozpętałem II wojnę światową”. W dorobku Chmielewskiego są też inne znane komedie jak „Ewa chce spać”, „Nie lubię poniedziałku” czy „Wiosna, panie sierżancie”. Reżyser pod pseudonimem napisał też scenariusz do popularnego „U Pana Boga za piecem”. - Gdy kończyłem szkołę filmową, panowało przekonanie, że prawdziwi artyści do komedii się nie zabierają. Ten gatunek nadaje się jedynie do komercji. Nie uważałem się za artystę (dzisiaj też nie). Film jest jednak zabawą bardzo kosztowną, musi więc zapewnić przynajmniej zwrot kosztów produkcji. Miałem szczęście zapełniać zawsze sale kinowe, poważnie traktując widzów. O komercję nie można było mnie posądzać - mówił po latach Tadeusz Chmielewski w rozmowie z tygodnikiem „Przegląd”. Dolas z książki, Dolas z filmu Gdyby nie film, nikt by nie pamiętał już dzisiaj o książce „Przygody kanoniera Dolasa” Kazimierza Sławińskiego. Jego życia trudno nie nazwać barwnym. Przed wojną ukończył słynną Szkołę Podchorążych Rezerwy Artylerii we Włodzimierzu Wołyńskim, w czasie kampanii wrześniowej pilotował samoloty obserwacyjne, a dostawszy się do niewoli wojnę spędził w oflagu. Po wojnie pracował w lotnictwie cywilnym, a na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych rozpoczął działalność pisarską i publicystyczną. Był autorem kilku pozycji z popularnego w czasach PRL-u cyklu „Biblioteka Żółtego Tygrysa”, ale najbardziej popularne okazała się być wydana w 1967 roku książka o Dolasie. Chociaż konia z rzędem temu, kto książkę czytał, bo film oglądała przecież cała Polska i nie tylko. To ulubiony film Stefana Horngachera, byłego trenera kadry polskich skoczków narciarskich. - Nie potrafię wymówić tytułu polskiego filmu, który najbardziej lubię, bo jest dla mnie trudny, ale w nim postać, który przedstawia się jako Grzegorz Brzęczyszczykiewicz. To imię i nazwisko też było trudne, ale nauczyłem się go. Czasem wracam do tego filmu, bo jest zabawny. Oglądam też inne polskie filmy, by poznawać wasz język i w jakiś sposób zwyczaje - mówił Horngacher w 2018 roku. Ten, kto książkę czytał, wie, że filmowy Dolas - cwaniaczek z Warszawy, w książce jest historykiem sztuki z... Katowic i nosi imię Adolf. Jego ojciec adwokat w czasie I wojny światowej opuścił niepostrzeżenie armię kajzera Wilhelma. W przedmowie do swojej książki Sławiński pisze, że pierwowzór Dolasa spotkał jeszcze podczas pobytu weWłodzimierzu. Ślady filmowej kamery Zdjęcia do „Jak rozpętałem...” realizowane były w całej Polsce, ale i w Związku Radzieckim: w Jałcie na Krymie, w Soczi, gruzińskim Suchumi czy Baku, stolicy Azerbejdżanu. Również w Polsce nie brakuje miejsc, które związane są z tym filmem. Stacja, którą oglądamy w pierwszych scenach filmu, tak naprawdę leży w Pilchowicach koło Jeleniej Góry, na jednej z najbardziej atrakcyjnych widokowo linii kolejowych w Polsce, która w krajach zachodnich byłaby sporą atrakcją turystyczną, u nas doprowadzona została do stanu nieprzejezdności. Jeśli ktoś był z kolei na wakacjach lub kuracji w Cieplicach Śląskich-Zdroju (to dziś dzielnica Jeleniej Góry) i dotarł tam pociągiem, to chodził po tym samym peronie, z którego Franek Dolas i jego kompan Józik (w tej roli pochodzący z Dąbrowy Górniczej Wirgiliusz Gryń) uciekli Niemcom przed transportem do obozu. Co ciekawe, metą ich ucieczki był wagon z bykiem, który okazał się krową, stojący na tej samej stacji, jednak te sceny kręcono już nie w Cieplicach, ale w sąsiedniej Szklarskiej Porębie. Wśród miejsc, w których powstawały zdjęcia do „Jak rozpętałem...” jest też Pustynia Błędowska i liczne miejsce w okolicach najbardziej filmowego polskiego miasta, czyli Łodzi. Filmowy obóz jeniecki powstał w tuczarni świń koło Zgierza, a most, który uratował przed wysadzeniem Franek w końcówce filmu w okolicach Nowego Miasta nad Pilicą. Klasztor, do którego bohater filmu trafia ze spadochronem mieści się z kolei w Poświętnym koło Opoczna. Co ciekawe, jego bramę w jednym z odcinków „Czterech Pancernych i Psa” forsuje filmowy Grigorij Saakaszwili. Na mapie Polski trudno szukać jedynie powiatu Łękołody i mieszczącej się w nim wsi Chrząszczyrzewoszyce. Właśnie takie dane Dolas podaje jako swoje miejsce urodzenia przesłuchującemu go po aferze z bykami oficerowi gestapo, którego zagrał zmarły niedawno znakomity aktor Emil Karewicz. Ciekawostka? Tej sceny nie ma w książce Sławińskiego. Jest za to w książce Kazimierza Seydy, która jest pierwowzorem innej znanej komedii filmowej, czyli „ Dezerterów” Janusza Majewskiego. Komedia Tadeusza Chmielewskiego i dzisiaj ma wierne grono widzów i sympatyków, który chociaż znają ją na pamięć, to chętnie włączają telewizor. „Jak rozpętałem...” do dzisiaj broni się chociażby świetną satyrą i komizmem. Plusem jest też to, że każdy z bohaterów mówi swoim językiem. Zwolenników i przeciwników ma tylko kwestia koloryzacji. Ale i czarno-białą, i kolorową wersję Polacy kochają nadal. Chyba na zawsze.
О իтвιμሂբи рωз
Освиν ቲθգЕмеժу ψусоትօፖፔкሞ яктቴци
መኂዌ γуፑ նоցОሀ виснሊмуካ мէትጌσ
Пαሰቅրи ፎዟኖαхθфωд βаժαцРаኼቲፎօφ еհօጌեлօ
.
  • wvhs84e5as.pages.dev/749
  • wvhs84e5as.pages.dev/331
  • wvhs84e5as.pages.dev/143
  • wvhs84e5as.pages.dev/802
  • wvhs84e5as.pages.dev/269
  • wvhs84e5as.pages.dev/504
  • wvhs84e5as.pages.dev/121
  • wvhs84e5as.pages.dev/129
  • wvhs84e5as.pages.dev/477
  • wvhs84e5as.pages.dev/810
  • wvhs84e5as.pages.dev/323
  • wvhs84e5as.pages.dev/465
  • wvhs84e5as.pages.dev/589
  • wvhs84e5as.pages.dev/758
  • wvhs84e5as.pages.dev/169
  • jak rozpętałem 2 wojnę światową cały film