Zbanowany. Odp: Facet z pod znaku Barana. Bardzo ważny jest ascendent (niektórzy twierdzą że w dorosłym źyciu nawet ważniejszy od głównego znaku), i pozycja księżyca w horoskopie urodzeniowym. Ja generalnie uważam że dopiero po poznaniu całości horoskopu urodzeniowego można się czegoś o danym człowieku dowiedzieć.
Kobiety, Podryw Artur 21 października, 2018 10 komentarzy 50 uniwersalnych zasad relacji damsko-męskich, o których powinien wiedzieć każdy mężczyzna!Chcesz zabrać numer lub też umówić się na randkę, ale widzisz iż dziewczyna udaje niedostępną. Kobieta odrzuca Twoją inicjatywę i specjalnie rzuca Ci kłody pod nogi – co to oznacza? Czy ona naprawdę zgrywa niedostępną i sprawdza Twoją wytrwałość? Może jednak to zwykła objawa braku zainteresowania, a „udawanie niedostępności” jest tylko Twoją wymówką i próbą zredukowania dysonansu poznawczego? Czas na brutalną prawdę na temat dziewczyn udających niedostępną – zapraszam do lektury!Dziewczyna udaje niedostępną – czy aby na pewno?Pierwsza myśl, jaka instynktownie przychodzi nam do głowy przy odrzuceniu przez kobietę jest następująca:Ona nie chce się ze mną spotkać… Pewnie sprawdza moją wytrwałość i chce zobaczyć czy mi na niej zależy. Dziewczyna udaje niedostępną!Sytuację pogarszają jeszcze inni specjaliści w dziedzinie, którzy dodatkowo poklepują nas po plecach i mówią nam:Tak, tak… Dziewczyna udaje niedostępną – musisz być wystarczająco silny i wytrwały, a może kiedyś Ci się Ci się uda…Nie wiadomo kiedy…Nie wiadomo czy w ogóle dziewczyna jest zainteresowanaI co najważniejsze, nie wiadomo w ogóle czy desperackie próby mają sens i doprowadzą nas do sukcesuUdawanie niedostępnej to idealna wymówka dla wielu facetów! Mężczyzna widzi, iż kobieta nie jest nim zainteresowana, ale jednak nie może przyjąć tego faktu do wiadomości! Jego potężne EGO nie pozwala na taką obrazę i usprawiedliwia sytuację udawaniem niedostępności!Wielu mężczyzn ma potężny problem ze swoim EGO. Niektórzy faceci mają o sobie tak duże mniemanie, iż myślą że żadna kobieta im się nie oprze! Oczywiście nie jest to prawdą! Gdy taki osobnik zderza się z prawdą, próbuje temu zaprzeczyć poprzez wmawianie sobie, że kobieta jest niedostępna. Oczywiście tak nie jest, ale zakochany w sobie facet musi mieć jakąś wymówkę, nieprawdaż?Dziewczyna ze mną pisze ale nie chce się spotkać – co zrobić?Dziewczyna…nie chce się spotkaćnie odbiera telefonu i nie odpisujenie podaje numeru telefonuodwołuje spotkania, a jeżeli w ogóle na nie przyjdzie – to źle się zachowujenie pomaga w nawiązaniu relacji – jest po prostu oschłaignoruje nasGołym okiem widać, iż są to oznaki BRAKU ZAINTERESOWANIA! Niektórzy jednak, myślą że to tylko chwilowa przeszkoda i dziewczyna udaje to jest w ogóle logiczne?Popatrzmy na tą sytuację z logicznego punktu widzenia: Dziewczyna nie ma żadnego powodu aby Cię odrzucać, jeżeli jest Tobą zainteresowana! Jeżeli ona chce bliżej Ciebie poznać, to odrzucanie Ciebie jest wręcz samobójstwem!Odrzucanie i zniechęcanie mężczyzny do siebie w momencie gdy chce się go poznać to IDIOTYCZNE zachowanie!Prawdziwie zainteresowana kobieta nigdy tego nie zrobi! Ona będzie Ci nawet pomagać w tym aby ruszyć Waszą znajomość do przodu!Udawanie niedostępnej jest kompletnie nielogiczne! Jeżeli dziewczyna jest Tobą zainteresowana to poda Ci swój numer i spotka się z Tobą, ponieważ takie zachowanie jest w jej natomiast ona nie jest zainteresowana, to po prostu nie poda Ci numeru i nie spotka się z Tobą! Nie próbuj tego usprawiedliwiać i nie mów że dziewczyna udaje niedostępną, bo tak nie jest!Czy ty udawałbyś niedostępnego?Postaw się przez chwilę na miejscu kobiety…Załóżmy, że spotykasz idealną kobietę – prawdziwe 10/10. Jej ciało, twarz, kolor włosów, dosłownie wszystko, idealne!Widzisz, iż ta dziewczyna jest Tobą zainteresowana:spogląda w Twoją stronęuśmiecha się do Ciebiezaczepnie przeczesuje swoje włosy i próbuje zwrócić na siebie uwagęTy to oczywiście widzisz i zamiast do niej zagadać, zgrywasz niedostępnego i nic nie robisz!Nie będę do niej podchodził i nie zabiorę numeru od niej – będę niedostępny!Idiotyczne zachowanie! Na szczęście jednak, żaden facet tak się nie zachowa, ponieważ jest to nielogiczne!Tak samo jest z kobietami. Jeżeli ona jest Tobą zainteresowana, to nie będzie udawać niedostępnej – koniec kropka!„Ale ale…” I zaczynają się kolejne wymówki!Mimo, iż sytuacja jest już praktycznie rozwiązana, znajdą się pewnie pytania i wątpliwości dotyczące tej kwestii. Oto najczęstsze zagadnienia:Kobiety nie wiedzą czego chcą i dlatego nieraz udają niedostępną…Jeżeli kobieta nie wie czego chce i cały czas się zastanawia, to znaczy że czegoś nie chce! Jeżeli ktoś myśli, że zmieni decyzję kobiety gdy ta jest niezainteresowana, to grubo się myli!Dziewczyna nie wie czego chce – co to oznacza?Dziewczyna udaje niedostępną ale ja będe wytrwały i ją zdobędęTak jak wyżej – życzę powodzenia! Będziesz się tylko męczył z niezainteresowaną kobietą, która po prostu Cię nie chce. Nie mówię, że nie uda Ci się wejść w związek z taką kobietą… Ona może wreszcie, po wielu mękach zgodzi się na relację z Tobą, ale nigdy nie będzie z Tobą ze szczerej chęci. Może po prostu będzie z Tobą z braku innych kandydatów, lub po prostu z nudów! Jeżeli dziewczyna na samym początku nie chce z Tobą być, to nie miej nadziei że to się kiedyś udaje niedostępną = ona nie jest zainteresowanaZdefiniujmy pojęcia na nowo. Nie ma czegoś takiego, że dziewczyna udaje niedostępną i specjalnie Cie odrzuca!Jeżeli dziewczyna Cię odrzuca i utrudnia nawiązanie znajomości, to ona nie udaje niedostępnej tylko JEST NIEZAINTERESOWANA!Wierz lub nie – taka jest prawda! Inni mogą obiecywać Ci złote góry, jednak moim celem jest tylko i wyłącznie dziewczyna utrudnia Ci podryw i specjalnie zniechęca Cię do podjęcia kolejnych kroków, to jest to oznaka braku zainteresowania. Zdaj sobie z tego sprawę! Oszczędzi Ci to wiele cierpienia i czasu!Wielu facetów miesiącami próbuje przekonać kobietę do siebie i nic z tego nie wychodzi. To syzyfowa praca – odradzam Ci takich otrzymywać na bieżąco więcej wartościowych treści na temat randek, kobiet i związków?Dołącz do męskiego grona oraz darmowy raport PDF, tak na dobry początek!Dowiedz się jak zdobyć wartościową dziewczynę do związku, uniknąć odrzucenia oraz skutecznie poprowadzić relację do romantycznego 170 stron praktycznej wiedzy o poznawaniu kobiet, zagadywaniu, randkowaniu i relacjach damsko-męskich, które pomogą Ci zdobyć wartościową dziewczynę do również: 10 thoughts on “Dziewczyna udaje niedostępną – jak zdobyć kobietę, która mnie olewa?”Według mnie, nie jest tak jak piszesz. Czesto dziewczyny zgrywają niedostępne, aby im pokazać że nam zależy i nie chcą zostać zranione. Nawet śmiało stwierdze z własnych doświadczeń, że naprawde ładne dziewczyny tak robią niemal wszystkie. NIdy nie pokażą na początku w pełni, że są zainteresowane. Oczywiście, jeśli nie widać żadnych poztywnych objawów zainteresowania, to wtedy faktycznie lepiej odpuścić, ale gdy przeplatają zainteresowanie z jego brakiem, warto spróbować. Myśle, że chcą dać się nam facetom wykazać i zdażyło mi się nie dostać numeru telefonu od dziewczyny, a po dwóch dniach mnie znalazła na facebooku i napisała, zostaliśmy nawet parą. Więc jeśli nam się spodoba dziewczyna warto się trochę postarać z godnością. Jednak, gdy objaw zainteresowania nie ma ze strony dzięwczyny lub są iluzoryczne, to lepiej początku trzeba zadać sobie pytanie co rozumiemy przez „udawanie niedostepnej”. Samo pojęcie udawania niedostępnej wkradło się do tematów relacji damsko-męskich jako sprytne wytłumaczenie braku zainteresowania kobiety. Niektórzy trenerzy podrywu wykorzystują nasze EGO i nim się bawią, wtłaczając nam gadkę że dziewczyna która KOMPLETNIE NAS ZLEWA i NIE OKAZUJE OZNAK ZAINTERESOWANIA po prostu udaje niedostępną. Tak jak pisałem w artykule, zlewanie i kompletne odrzucanie faceta nie jest w interesie kobiety, która tego faceta chcę poznać. „Nigdy nie pokażą na początku w pełni, że są zainteresowane.” – to prawda. Kobiety nie są bezpośrednie i nie powiedzą nam wprost, że im się podobamy – na to w ogóle bym nie liczył. Jednak tak czy siak, one będa okazywać nam swoje zainteresowanie w inny sposób. „Zgrywanie niedostępnej” jest kompletnie nielogiczne i zaprzecza jej PRAWDZIWEMU ZAINTERESOWANIU. Zachowanie dziewczyny w Twojej historii jest co najmniej zastanawiające. Dziewczyna wie, że prawdopodobnie drugi raz Cię nie spotka i mimo to – nie podaje swojego numeru telefonu. Gdyby jej zainteresowanie podczas pierwszej interakcji było wyraźnie duże, to by Ci go podała. Bardzo możliwe jest jednak, że ona później do Ciebie napisała, ponieważ chciała mieć jakiegoś adoratora lub chłopaka do związku. Nie ma co tutaj obalać teorii na jednym lub kilku przykładach, ponieważ zawsze trzeba brać pod uwagę fakt, iż dziewczyna może ukrywać swoje prawdziwe intencje – nawet w zwiazku. Nierzadko zdarza się sytuacja w której kobiety wchodzą z mężczyznami w związek tylko i wyłącznie dla pieniędzy/sławy czy też z potrzeby posiadania rodziny. Prawdziwe intencje i zainteresowanie kobiety odczytuje się na przestrzeni miesięcy/lat, więc nieraz kobiety po prostu udają po to by zyskać coś dla siebie. Podobnie jest z facetami którzy na samym początku nie akceptują inicjatywy zainteresowanej kobiety i ją olewają. Jednak gdy zauważają, że ona jeszcze mocniej się stara i chce go zdobyć, to mimo braku zainteresowania, udają i dążą tylko do tego by przelecieć dziewczynę. Przy takich analizach trzeba przede wszystkim wziąć pod uwagę fakt, iż druga osoba może nie do końca grać „fair”. Takie zagrywki można właśnie odkryć poprzez obserwowanie zachowania kobiety. „Inconsistent Behavior” (niespójne zachownie) jest pierwszym sygnałem ostrzegawczym dla faceta, że coś jest nie tak. I właśnie takie zachowanie kobiety jak opisałeś komentarzu (nie chce podać numeru i podaje oznaki braku zainteresowania, a potem do Ciebie pisze i jednak pokazuje zainteresowanie) pokazuje, że coś tu śmierdzi i trzeba być czujnym.„Udawanie niedostępnej” rozumiem jako dawnie miesznych sygnałów, coś w rodzju popularnego wśród PUA „Push and Pull” np. w klubie tańczycie wszystko idzie dobrze, próbujesz ją pocałować, a ona nagla odchodzi po 3 min wraca i nadal tańczyć przytula się do ciebie albo spacerujecie przez cały wieczór przytuleni do siebie, chcesz ją pocałować ona się nie godzi na to i całuje w policzek. Spotkałem się raz z tak skrajnym zachowaniem, że powiedziała mi „możemy się tylko kolegować”, po upływie 30 min zaprosiłą mnie na następny dzień na spotkanie. Na którym mnie pocałowała, a całe gadanie wynikało z faktu, że nie wiedziała w jakim mieście będzie mieszkć za pół roku. Więc myśle, że relacje damsko-męskie nie są czarno-białe i trzeba mieć pewne wyczucie i jako faceta nie mogą Cię ponosić emocje, bo emocjami to kierują się kobiety, a u mężczyzn źle to wygląda. “Nigdy nie pokażą na początku w pełni, że są zainteresowane.”- nie miałem tego do końca na myśli bardziej, chodziło mi o zachowanie, że nie będą się uganiać i starać o faceta, często się spotykam z tekstem „że to facet ma się starać pisać i dzwonić” brzmi to trochę jak sterotyp, ale mnóstwo szczególnie ładnych lasek się tym kieruję jak „świętym pismem”. Jeśli chodzi o przeciętne dziewczyny to zdarzyło mi się nie raz, że zagadały, do tańca zaprosiły i ważne żęby docenić to. Pogadać, zatańczyć i podziękować wszystko z kulturą. Jeśli wsponiałeś o mówieniu wprost to akurat zdazrzyło mi się usłyszeć dwukrotnie od jednej dziewczyny „wyruchała bym Cię ” i to nie był żart, niebyła prostytutką. Jeśli chodzi o tą dziewczynę, to jest stara sprawa ale po tym ona się bardzo starała o mnie, szybko przedstawiła rodzicom, znajomym, była zazdrosna i tak dalej …Samo dawanie mieszanych sygnałów przez kobietę jest oznaką co najmniej zastanawiąjącą i dająco do myślenia, iż jej zainteresowanie nie musi być koniecznie szczere. Z tego co piszesz, to posługujesz się zupełnie innym sposobem zdobywania kobiet niż ja sugeruje na swojej stronie i w swoich publikacjach. Samo całowanie dziewczyny czy też przytulanie kompletnie obcej dla nas dziewczyny jest gestem zbyt śmiałym jak na pierwsze momenty znajomości i nie dziwię się, że dziewczyna po prostu się od nas odsuwa. Zgaduję, że mówimy także o innych systemach zdobywania dziewczyny do związku. Mój system polega na powolnym i przemyślanym poznawaniu dziewczyny DO ZWIĄZKU, a techniki PUA bardzo często kończą się na tym by wyrwać dziewczynę w klubie „i róbta z nią co chceta”. Ja na swojej stronie nie uczę jak szybko i łatwo wyrwać każdą laskę i zakończyć z nią dzień w łóżku. Moim celem jest pomaganie mężczyznom w znalezieniu dziewczyny, która będzie potencjałem na przyszłą żonę lub dziewczynę do stałego związku. I tutaj jest właśnie różnica między mną a artystami podrywu. Jeżeli chodzi o dziewczynę, która tak bezpośrednio się odzywa: widać na pierwszy rzut oka, że jest to niemałe odchylenie od normy i raczej nie jest to dobry materiał na żonę czy też dziewczynę. Normalna dziewczyna nigdy nie użyłaby takich jestem PUA i nie szukam dziewczyny tylko i wyłącznie na jedną noc. Kieruję się tym, że nie szukam dziewczyny ale je poznaje, jeśli mnie jakaś odpowiednio zachęci, to zaczynam się z nią spotykać. Moje przykłady oprócz klubu, to nie są pierwsze spotkanie obcej dziewczyny. Jestem osobą która raczej nie pakuję języka na pierwszym spotkaniu. Chodzi mi o to, że dziewczyna nie będzie Ci dawała ciągle sygnałów zainteresowania, powodów jest mnóstwo, może ma mnóstwo adoratorów, dlaczego ma być skierowana tylko na jednego dopiero co poznanego chłopaka, nawet na super fajnego. Ona sam może mieć obwy, jakiś fajny chłopak zagadał, ciekawe ile innych dziewczyn zagaduje itp. Dlatego daje możliwośc wykazania się chłopakowi, aby jej pokazać,że jemu zależy na niej, a nie na tym co ma w majtkach. W tym okresie może wysłać mieszane sygnały, co wcale nie oznacza jej brku zainteresowania. Tak samo jak faceci doradzają facetom na blogach i innych typu rzeczach, kobiety też takie mają. Więkoszość kobiet chce być jedynymi w życiu faceta więc, też stosują triki, aby nie być łatwe do zdobycia, przecież co łatwo przyszło łatwo do zasad – zainteresowana kobieta może robić wiele niezrozumiałych dla nas gestów i ruchów które nie maja znaczenia. Jedyne na co trzeba zwrócić uwagę, to fakt czy wykonuje wobec nas te gesty: – podaje numer telefonu – przychodzi na spotkania cały czas – akceptuje nasze późniejsze pocałunki w usta – wyraża potem swoją gotowość na zwiazek po 8-12 spotkaniachJeżeli dziewczyna robi te rzeczy, to jest zainteresowana i nie ma co do tego natomiast ona w ogóle nie przejawia tych gestów i nie chce podać numeru czy tez się spotykać, to jest to objawa jej braku zainteresowania. Nie można tego tłumaczyć jako udawanie niedostępnej. Kobieta nie musi wielce pokazywać nam jak jest zainteresowana, ale te gesty to myśle ze w tym jest szkopuł 😉Wiesz chodzi mi o skrajność tego artykułu, niedoświadczeni faceci mogą wyciągnąć wnioski takie, że nie widzą konkretnych i ciągłych oznak zainteresowania u dziewczyny po prostu ją sobie odpuszczą, co może być ich dużym błedem. Ale zostawmy to. Ciekawi mnie co myślisz o odchyleniach od tch gestów o których wyżej napisałeś. -podaje numer telefonu Załużmy, że podeszliśmy do dziewczyny dobrze nam się rozmawia, czujemy poztywne wibracje. Pytamy sią o jej numer, ona na to ” przekonaj mnie, abym Ci dała numer” . -przychodzi na spotkanie Ten fakt jest oczywisty. Co w przypadku gdy odwoła albo po kilku spotkaniach powie, że w tym tygodniu nie może i zobaczycie się w następnym (bez podania konkretnego terminu) Co o tym myśłisz ? 🙂„Przekonaj mnie” – jeżeli dziewczyna mówi coś takiego, to należy to zinterpretować jako droczenie się i odpowiedzieć: „Wniosę trochę pozytywnej energii do Twojego życia. A tak poza tym to będę dzwonił do Ciebie tylko 50 razy dziennie. No i jak… Czujesz się przekonana? ;)” Po takim czymś dziewczyna pewnie Ci numer poda. Jeżeli nadal będzie upierać się przy swoim i nie będzie chciała numeru, to jest coś nie tak. Takie zachowanie wtedy jest sprzeczne z jej interesem. Jeżeli dziewczyna odwołuje spotkanie w ostatniej chwili, to mam na ten temat artykuł na stronie – warto go przeczytać 😉 Jeżeli chodzi zaś o sytuacje w której dziewczyna mówi ze nie ma czasu: Jeżeli obiecuje, ze spotkacie się za tydzień i nie poda konkretnego terminu, to tak jakby Ci odmówiła. Samo gadanie ze kiedyś się spotkacie nie znaczy nic, wiec dziewczyna musi zawsze podać inny konkretny termin. W przypadku odmówienia bez podania terminu należy poczekać tydzień i znów zadzwonić. Jeżeli ona drugi raz z rzędu odmówi i nie poda konkretów, można ja odpuścić. Ona przez 2 tygodnie nas nie widziała i nie chce tego stanu rzeczy zmienić, wiec coś jest nie tak z jej cały artykuł. Bardzo dobrze wszystko opisane. Brakuje mi tylko jednego wariantu. – Dziewczyna daje sygnały zainteresowania – Nie chce się spotkać Wyczytałem dawno temu, że to też dotyczy niedostępności i , że „niby” dziewczyna jak zaproponujesz jej 2 raz spotkanie to się zgodzi. Chciałbym poznać twoją opinie na ten temat ArturzeW relacjach damsko-męskich, na samym początku, zawsze trzeba wychodzić do rozważań z następującym stwierdzeniem: niezależnie od płci, wieku czy też innych zmiennych, ludzie kierują się zawsze swoim interesem i zachowują się tak jakby kalkulowali. Z powyższego wniosku można zatem wysnuć kolejny wniosek, że kobiety zawsze działają dla swojej korzyści. I tak faktycznie jest. Jeżeli dziewczyna przychodzi na spotkanie, to znaczy że ma w tym jakiś interes. Niekoniecznie to musi być jej zainteresowanie. Ona może się z Tobą spotykać, ponieważ: – chce coś po prostu zjeść – nie ma co robić – chce się Tobą pobawićNiemniej jednak, ona ma w tym jakiś interes, który musimy przewidzieć. Jeżeli dziewczyna nie akceptuje pierwszego spotkania i nie podaje innego terminu, to najwyraźniej NIE CHCE SIĘ SPOTKAĆ, ponieważ gdyby chciała – to podałaby inny termin, np. za dwa dni. Osobiście, po odmowie, polecam zadzwonić do niej po raz ostatni za jakiś czas i upewnić się do co jej intencji. Jeżeli ona po raz drugi odmówi, to wszystko pozamiatane – ona nie jest zainteresowana. Jeżeli się zgodzi, to jesteś w grze. Chociaż co do tego też mam pewne zastrzeżenia, ponieważ zainteresowana kobieta powinna już zgodzić się na pierwsze. Sam fakt, że ona nie dopieła pierwszego spotkania może oznaczać jej niskie lub zerowe zainteresowanie lub po prostu to, że jest zwykłą ciapą. Zainteresowana dziewczyna przyjdzie na spotkanie, ponieważ jest Tobą zainteresowana i w jej interesie leży dalszy rozwój relacji. Dlatego też, odmowa w takiej sytuacji jest oznaką skrywanego niezainteresowania lub problemów w jej głowie 😉Leave a Reply
Oto wszystkie te znaki, które facet lubi, które musisz wiedzieć. Kliknij tutaj, aby przeczytać pięć pierwszych znaków czy on jest w tobie? Chcesz wiedzieć, jakie są znaki, że facet cię lubi? Facet, który cię lubi, ale nie ma pewności, co do twojej odpowiedzi, może zrobić wszystko, aby ukryć swoje uczucia do ciebie.
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2015-04-28 22:16:36 women in love Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-04-28 Posty: 4 Temat: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o rady Witam, Moi Drodzy, mój problem jest następujący:Spotykam się z facetem od kilku miesięcy. Jest między nami dobrze, jest namiętność, zrozumienie, rozmowy, wspólnie spędzany czas, zaufanie. Ja przyznam szczerze zakochałam się po uszy, bardzo mi zależy i on to natomiast się nie zakochał. Niby mu zależy, ale jak się nie kontaktujemy kilka dni, to twierdzi, że jakoś bardzo go to nie martwi. Zastanawia się czy to jet "to". Napisał mi, ze chyba zbyt łatwo mu to wszystko przychodzi. Nie chodzi tutaj o seks, tylko o calą resztę. O to, że jest mnie pewien, że nie ma co zdobywać, o co teraz postępować, zeby to zmienić? Co robić? Macie dla mnie jakies rady, pomysły? 2 Odpowiedź przez słodko-kwaśny 2015-04-28 23:05:59 słodko-kwaśny Zbanowany Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2014-12-05 Posty: 867 Wiek: 43 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o rady Kiedy Aleksander zmierzył wzrokiem swe imperium zapłakał gdyż nie zostało już nic do podbicia. Kiedy pije,pije szczerze,kiedy pije Bóg mnie strzeże. 3 Odpowiedź przez oldorando 2015-04-29 01:20:29 oldorando Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-04-13 Posty: 6,863 Wiek: 41 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o rady facet domaga sie powodow do zazdrosci, gierek, - czesty czy bardziej ci na nim zalezy, czy bardziej nie lubisz robic takich szopek? "wszyscy pragną twojego dobra,wiec nie pozwól go sobie odebrać" 4 Odpowiedź przez Elya 2015-04-29 07:54:34 Ostatnio edytowany przez Elya (2015-04-29 07:56:15) Elya Gość Netkobiet Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o radyOn nie jest zainteresowany ani Tobą ani żadną inną kobietą tylko zdobywaniem = dowartościowywaniem się. On ma problem z poczuciem własnej wartości. 5 Odpowiedź przez women in love 2015-04-29 15:15:36 women in love Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-04-28 Posty: 4 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o rady oldorando napisał/a:facet domaga sie powodow do zazdrosci, gierek, - czesty czy bardziej ci na nim zalezy, czy bardziej nie lubisz robic takich szopek?Na nim zależy mi bardzo, nie chcę robić szopek, gierek itp. ale wiadoo, że nutka niepewności nikomu nie zaszkodzi. Pytanie jak mam to subtelnie zrobić?elya napisał/a:On nie jest zainteresowany ani Tobą ani żadną inną kobietą tylko zdobywaniem = dowartościowywaniem się. On ma problem z poczuciem własnej wartości..Myślę, że problemów z poczuciem własnej wartości nie ma. Ale jak każdy facet lubi zdobywać - tak twierdzi. Jednak w nieskończoność nie można chyba kogoś zdobywać? On wie, że mi bardzo zależy, jest za bardzo mnie pewny ... 6 Odpowiedź przez oldorando 2015-04-29 15:21:23 oldorando Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-04-13 Posty: 6,863 Wiek: 41 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o rady znam przypadki facetow w wieloletnich zwiazkach, ktorzy skarza sie , ze partnerka jest zbyt pewna...nie wiem, moze po prostu zajmij sie soba, na tyle, zeby nie zawsze miec dla niego czas?nie wiem-, mysle, ze sa kobiety, ktore lubia taka zabawe, i takie, ktore musza sie zmuszac...i sa tez faceci, ktorzy cenia te niepewne, i tacy, ktorzy pragna tych stabilnych... "wszyscy pragną twojego dobra,wiec nie pozwól go sobie odebrać" 7 Odpowiedź przez Elya 2015-04-29 15:25:52 Ostatnio edytowany przez Elya (2015-04-29 15:26:25) Elya Gość Netkobiet Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o rady women in love napisał/a:Myślę, że problemów z poczuciem własnej wartości nie ma. Ale jak każdy facet lubi zdobywać - tak twierdzi. Jednak w nieskończoność nie można chyba kogoś zdobywać? On wie, że mi bardzo zależy, jest za bardzo mnie pewny ...Nie chodzi o to, że on sprawia wrażenie pewnego siebie czy zadowolonego z siebie. Gdzies przeczytałam, że osoba, która podważa własną wartość, znacznie wyżej ceni osoby, które ją odrzucają. Taki chłopak myśli: skoro ja jestem nic nie wart, to osoba, która chce być ze mną, też musi być niewiele warta. Inaczej by ze mną nie była. Dla odmiany - ta, która mnie odrzuci musi być lepsza ode mnie. 8 Odpowiedź przez oldorando 2015-04-29 15:27:27 oldorando Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-04-13 Posty: 6,863 Wiek: 41 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o rady elya napisał/a:women in love napisał/a:Myślę, że problemów z poczuciem własnej wartości nie ma. Ale jak każdy facet lubi zdobywać - tak twierdzi. Jednak w nieskończoność nie można chyba kogoś zdobywać? On wie, że mi bardzo zależy, jest za bardzo mnie pewny ...Nie chodzi o to, że on sprawia wrażenie pewnego siebie czy zadowolonego z siebie. Gdzies przeczytałam, że osoba, która podważa własną wartość, znacznie wyżej ceni osoby, które ją odrzucają. Taki chłopak myśli: skoro ja jestem nic nie wart, to osoba, która chce być ze mną, też musi być niewiele warta. Inaczej by ze mną nie była. Dla odmiany - ta, która mnie odrzuci musi być lepsza ode w tym jest.... "wszyscy pragną twojego dobra,wiec nie pozwól go sobie odebrać" 9 Odpowiedź przez women in love 2015-04-29 16:04:36 women in love Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-04-28 Posty: 4 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o rady Niewątpliwie coś w tym jest No nie wiem, może faktycznie...Ale czy takie gierki spowodują, że się zakocha, że doceni? Już sama nie wiem, ja jestem z tych, co cenią stabilność i nie za bardzo potrafię tak udawać, że "nie mam czasu" ... ehhh 10 Odpowiedź przez takaja87 2015-04-29 16:56:56 takaja87 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-12-26 Posty: 674 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o radyza bardzo sie wkrecilas w to wszystko i za szybko zakochłaś. jemu raczej nie zależ, szczególnie po tym co powiedział. Raczej tego nie zmienisz i wątpie żeby on sie teraz zakochał jesli juz wie że może ciebie mieć. facet nie chce mieć kobiety podanej na tacy, tylko ją zdobywać. on juz ciebie zdobył i to za szybko, za szybko mu pokazałaś że ciebie może mieć. raczej jego uczuć już nie zmienisz. Nie ma co tracic czasu tutaj na te relację i na pewno nie ma sensu wymyslanie co możesz zrobić zeby sie zakochał. 11 Odpowiedź przez paulo71 2015-04-29 19:05:07 paulo71 Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-12 Posty: 1,585 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o radyJa to nie rozumiem jak można wyznawać komuś miłość po kilku miesiącach....Fatktycznie , ale to jest zakochanie a nie pokochanie .... 12 Odpowiedź przez niesia631 2015-04-29 19:25:08 niesia631 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-30 Posty: 182 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o radyAutorko, przeczytaj książkę "dlaczego mężczyźni kochają zolzy". Musisz mieć swoje życie, swoje pasję i zainteresowania. Facet nigdy nie może mieć pewności ze Ciebie ma do dyspozycji. Niestety spaliłas na samym starcie. Faceci to zdobywcy, a Ty podalas się na tacy pod nos... to chyba Twój pierwszy związek? 13 Odpowiedź przez Elya 2015-04-29 21:36:14 Elya Gość Netkobiet Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o rady niesia631 napisał/a:Autorko, przeczytaj książkę "dlaczego mężczyźni kochają zolzy". Musisz mieć swoje życie, swoje pasję i zainteresowania. Facet nigdy nie może mieć pewności ze Ciebie ma do dyspozycji. Niestety spaliłas na samym starcie. Faceci to zdobywcy, a Ty podalas się na tacy pod nos... to chyba Twój pierwszy związek?hej, ja np. nie powiedziałam mężczyźnie, z którym lubiłam przebywać, że go kocham lub że sie w nim zakochałam, tylko zaproponowałam kawę ale i tak mnie olał mimo iz wczesniej świrowal do mnie jak skowronek. To, że kobieta proponuje spotkanie nie oznacza, że nie ma swojego życia, prawda?...więc juz mam metlik w głowie czy tu chodzi o to, co piszesz czy jednak o poczucie niskiej wartosci u mojego "kolegi" bo widzisz autorka postu i ja utknęłysmy w tym samym miejscu, mimo, iz nasze inicjatywy różniły sie co do treści, może samo symboliczne okazanie zainteresowania spowodowało że bidulki sie wystraszyli czy aby nie kręca sie koło nich frajerki bez swojego życia i tak na wszelki wypadek zastopuja ze znajomościa... głowa boli od próby zrozumienia pokręconej psychiki takiego meżczyzny. 14 Odpowiedź przez eu4ya 2015-04-29 22:08:02 eu4ya Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-06 Posty: 32 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o radyMi generalnie wydaje się, że jak facet jest zakochany i dziewczyna mu się podoba to nie ma żadnej potrzeby 'zdobywania' tylko po prostu chce z nią być i do tego dąży, stara się... nie mówię, że dziewczyna ma się mu od razu podać na tacy ale jeżeli z jednej i drugiej strony jest chemia to chyba nie ma o czym mówić... jeżeli facet 'zdobywa' dziewczynę to w imię czego? Załóżmy, że po jakimś czasie rzeczywiście ją zdobędzie (w taki sposób w jaki chciał) potem stwierdzi, że jest nudno porzuci swoją "zdobycz" szukając kolejnych nowych wrażeń... wydaje mi się, że taki facet się po prostu bawi (nie ma nic lepszego na oku, to się z tą po spotykam, a może się coś lepszego objawi) a nie szuka poważnego związku... można udawać też niedostępną... ale po pewnym czasie nawet jeśli facetowi zależy to się zniechęci, stwierdzi, że nie ma o co walczyć bo dziewczyna jest oporna i widocznie nie chce czy jej nie zależy na bliższej znajomości... to musi działaś w dwie strony... mogę się mylić, ale takie jest moje zdanie 15 Odpowiedź przez allied64 2015-04-30 00:06:42 allied64 Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-08-09 Posty: 248 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o radyjeśli facet jest faktycznie zakochany to po zachowaniu można się wszystkiego spodziewac 16 Odpowiedź przez women in love 2015-05-07 13:18:58 women in love Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-04-28 Posty: 4 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o rady Ehh, właściwie nic się nie zmienia, a już miałam nadzieję, że coś drgnęło ...Przed weekendem majowym zabrał mnie na prawdziwą randkę - prawdziwą, bo w końcu był taki, jakiego go uwielbiam, czuły, zapatrzony we mnie, flirtujący, czarujący - w sensie zabiegający o moje względy. Było bardzo romantycznie, cudownie ... Potem nie widzieliśmy się kilka dni (każde z nas wyjechało), wymienialiśmy drobne się 2 dni temu - na powitanie było super, ale już następnego dnia - gorzej. W sensie, że wrócił ten chłód i obojętność, którego ja w żaden sposób nie mogę wiem jak będzie teraz przez weekend ...Nie wiem co mogę zrobić, nie narzucam się, staram się tylko, żeby było miło i dobrze nam razem. Jestem sobą. 17 Odpowiedź przez Piciu 2015-05-07 13:59:01 Piciu Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-03-26 Posty: 124 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o radyNie możesz z nim po prostu szczerze porozmawiać? 18 Odpowiedź przez Elle88 2015-05-07 14:10:26 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2015-05-07 14:24:01) Elle88 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-04-01 Posty: 13,254 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o rady 1 niezłomna zasada by poznać, że mężczyźnie zależy na kobiecie - KONSEKWENCJA w nastroju i ile nie miały miejsce jakieś wyjątkowe okoliczności, to każde spotkanie/randka powinny wywoływać u niego podobny entuzjazm, podobna intensywność "starania się" (nie lubię tego słowa).I właśnie a propos "starania".. Z mojego doświadczenia im bardziej ktoś się o mnie 'stara', tym paradoksalnie jest w tym mniej sobą i w zasadzie zależy mu głównie na wyniku -by zostać zaakceptowanym, a nie koniecznie na mnie jako na który się podczas każdego spotkania nadmiernie stara, tzn., że podejmuje spory emocjonalny wysiłek by dobrze wypaść. A każdy wysiłek ponad siły musi zostać odreagowany wcześniej czy później, stąd obojętność i zmiany nastroju na kolejnej. Przecież nie można grać cały czas bez chwili wytchnienia Pytanie po co?Gdy ktoś SZCZERZE nas uwielbia nie musi "się starać", bo ten entuzjazm i miła atmosfera wychodzi mu sama z siebie, po prostu z jego miły, czarujący i rozmowny cały czas i za każdym razem (za wyjątkiem sytuacji j/w), bo tak CHCE, a nie bo chce nas 'zdobyć'.Dlatego ja bym takiego "Czarusia", z którym jak na loterii -raz jest nastrój raz ni ma, nie brała na poważnie w ogóle. 19 Odpowiedź przez filezila 2015-05-07 19:14:40 Ostatnio edytowany przez filezila (2015-05-07 19:15:39) filezila Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-12-29 Posty: 490 Odp: jak dać się zdobywać facetowi - w mojej sytuacji? proszę o radymoże ogranicz spotkania, a nie czekaj na nie jak na mannę z nieba. jakieś przełóż i powiedz, że nie masz czasu i idź sobie do kosmetyczki. zacznij spotykać się ze znajomymi i zobaczysz czy będzie zabiegał. jeśli nie to odpuść sobie. może zobaczy, że się odsuwasz i się zacznie starać. po spotkaniu, na którym będzie chłodny ty na następnym też bądź. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Psychologia Kobiet cz.3 Sygnały Zainteresowania, Opór i Wytrwałość. Wielu facetów zastanawia się jak stwierdzić, że kobieta NAPRAWDĘ odczuwa do ciebie pociąg? Gubią się w tym i źle interpretują zachowania kobiet. Odbierają uprzejmość jako seksualne zainteresowanie albo na odwrót, brak widocznych sygnałów uznają za
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2009-12-15 20:20:41 marcin_rc10 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-21 Posty: 316 Wiek: 33 Temat: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka"Więc skoro tak,to powiedzcie mi jak to ma wyglądać,gdy już tworzą związek. Ukierunkowujemy te zachowania na siebie nawzajem,czy niekoniecznie? Kobieta wciąż "kusi" innych przeźroczystą sukienką a facet "poluje" na inne kobiety? To kobiece forum... Pewnie kobieta może kusić ile wlezie a facet ma grzecznie czekać w domu na swoją jedyną ?:-). 2 Odpowiedź przez Kakyuu 2009-12-15 20:41:01 Kakyuu Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-21 Posty: 506 Wiek: 30 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka" Cóż...zazwyczaj jest tak że to Wy polujecie i zdobywacie ile wlezie a my wam gotujemy i pierzemy mi się wydaje że jeśli już przechodzimy fazę kuszę/zdobywam i osiągniemy cel to się trochę stopuje z takimi mówie że powinno się to wykluczyć ale polowanie i kuszenie powinno wykonywac się tylko na swoim partnerze co by nie zalatywalo nudą w seksowna bielizna...jakas mała niespodzianka xD Brak tęsknoty za kimkolwiek...rozbudza tęsknotę za tęsknotą... by moi xD 3 Odpowiedź przez marcin_rc10 2009-12-15 21:49:01 marcin_rc10 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-21 Posty: 316 Wiek: 33 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka"Nie wiem jak jest zazwyczaj. Znam tylko kilka stereotypów związanych z tymi zachowaniami. Pod Twoim stanowiskiem podpisuję się dwiema rękami. 4 Odpowiedź przez Małgorzatka 2009-12-15 22:32:05 Małgorzatka 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-11-14 Posty: 1,263 Wiek: 30 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka" Kobieta nie powinna przestawać kusić swojego stałego partnera. Chociaż niektóre kobiety lubią jak stale są otoczone wianuszkiem adoratorów, co związane jest z ciągłym kuszeniem innych. Za to mężczyzna powinien zdobywać swoją partnerkę każdego dnia na nowo. Jeżeli oboje dojdą do tego, że skoro już są razem to można sobie odpuścić i uznać że ta druga osoba jest już "zdobyta" to pewnie z czasem wedrze się rutyna. Może widzieliście film "50 pierwszych randek", tak to się robi;) Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty, to też nie diabeł rogatyAni miłość kiedy jedno płacze, a drugie po nim miłość to żaden film w żadnym kinie, ani róże ani całusy małe dużeAle miłość kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze (Happysad) 5 Odpowiedź przez marcin_rc10 2009-12-28 18:06:20 Ostatnio edytowany przez marcin_rc10 (2009-12-28 18:09:07) marcin_rc10 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-21 Posty: 316 Wiek: 33 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka" Panie. Rozumiem,że temat jest cokolwiek niewygodny,ale proszę o podzielenie się przemyśleniami. 6 Odpowiedź przez bo-taki-mam-kaprys 2009-12-29 00:49:17 bo-taki-mam-kaprys Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-07 Posty: 139 Wiek: 18 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka""Kobieta nie goni za mężczyzną, bo kto widział,żeby pułapka goniła mysz ;p" 7 Odpowiedź przez marcin_rc10 2009-12-29 07:40:22 marcin_rc10 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-21 Posty: 316 Wiek: 33 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka"Tak kaprysku, przeważnie tak jest. Ale nie zawsze. Są i kobiety,które aktywnie polują. Tylko co dalej? Osiągamy cel-kobieta oczarowała faceta,facet zdobył kobietę. Kobieta nadal zakłada przeźroczystą sukienkę,żeby inni się ślinili a facet nadal zdobywa inne kobiety? Stereotyp jest chyba jednak taki,że kobietom wolno(bo są urodzonymi kusicielkami) a facetom nie(bo już ma kobietę)... 8 Odpowiedź przez ewelinkaj24 2009-12-29 07:51:14 ewelinkaj24 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-09-13 Posty: 30 Wiek: 27 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka"kobieta musi cały czas kusic swojego mozemy pozwolic na to bys sie nami musisz cały czas zabiegac o nasza uwagębo nie lubimy byc wszyscy sobie zdajemy sprawę ze po jakims czasie do zwiazku wkrada sie rutynaa jakwiadomo ona niszczy sie bardziej imy kobietki i Wy panowie. 9 Odpowiedź przez papillon 2009-12-29 13:44:05 papillon Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-29 Posty: 334 Wiek: 20 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka"ja lubię kusić wszystkich wokoło, ale facet musi rzucić polowanie XDDD dlaczego? bo ja się nie daję upolować następnemu jestem takim ciuszkiem na wystawie, do którego przyczepiło się karteczkę z napisem rezerwacja xDD sorry za dość kobiece porównanie, ale to w końcu forum dla kobiet 10 Odpowiedź przez margola 2009-12-29 13:56:23 margola O krok od uzależnienia Nieaktywny Zawód: krawiec,projektant odzierzy Zarejestrowany: 2009-12-29 Posty: 64 Wiek: 33 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka" do papillon Hej to ze lubisz w twoim wieku kusic facetów to normalne byle nie sprawiało krzywdy nikomu delikatna rozważna niepoprawna romantyczka 11 Odpowiedź przez papillon 2009-12-29 14:00:58 papillon Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-29 Posty: 334 Wiek: 20 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka"hihi a czemu miałoby sprawiać krzywdę? xD no, chyba, że się któryś zagapi... 12 Odpowiedź przez margola 2009-12-29 14:02:35 margola O krok od uzależnienia Nieaktywny Zawód: krawiec,projektant odzierzy Zarejestrowany: 2009-12-29 Posty: 64 Wiek: 33 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka" Ja zawsze to ja byłam zdobywana i było ok dopuki nie poznałam smaku polowania na osobe ktora sie opierała. To cudowne być zdobywaną ale zdobyc to odurza upaja. ja tylko raz w życiu zapolowałam i mam mojego meza, wpatruje sie w jego oczy i smakuje mi ta wygrana, choc po latach on mówi że dał sie złowic bo nie byłam typowa kobieta i mowił że napewno go oleje jesli zechce mnie poderwac. i kto tu kogo złowił nie wiadomo wazne że jest. delikatna rozważna niepoprawna romantyczka 13 Odpowiedź przez margola 2009-12-29 14:05:58 margola O krok od uzależnienia Nieaktywny Zawód: krawiec,projektant odzierzy Zarejestrowany: 2009-12-29 Posty: 64 Wiek: 33 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka" tajemnicza lady hmm. Moze stracic serce i od patrzenia a gdy nie dostanie ciebie to bedzie bolało napewno. Wiesz trafi sie 15 zwykłych i ok ale może sie trafic jeden ciepły wrazliwy którego taka zabawa zniesmaczy do kobiet. delikatna rozważna niepoprawna romantyczka 14 Odpowiedź przez marcin_rc10 2009-12-29 15:15:30 Ostatnio edytowany przez marcin_rc10 (2009-12-29 15:50:41) marcin_rc10 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-21 Posty: 316 Wiek: 33 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka" papillon napisał/a:ja lubię kusić wszystkich wokoło, ale facet musi rzucić polowanie XDDD dlaczego? bo ja się nie daję upolować następnemu -CZYLI ZAJĘTY FACET TEŻ MOŻE "POLOWAĆ" byle bezskutecznie?? Tak się nawet mówi- nie chodzi o to,by złapać króliczka,ale żeby go gonić. Nie będzie to przykre dla partnerki? 15 Odpowiedź przez papillon 2009-12-29 15:49:55 Ostatnio edytowany przez papillon (2009-12-29 15:50:56) papillon Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-29 Posty: 334 Wiek: 20 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka"ale polowanie to już jakiś czyn ;D a ja jedyne, co robię, to tylko ładnie wyglądam i ew. tańczę xD 16 Odpowiedź przez marcin_rc10 2009-12-29 15:59:38 Ostatnio edytowany przez marcin_rc10 (2009-12-29 16:07:08) marcin_rc10 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-21 Posty: 316 Wiek: 33 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka"Sposobów polowania jest tysiące"czyny " nie muszą tego kończyć. Tylko,czy to jest fair wobec partnerki ? Jak ja rozpinam koszulę,to laski szaleją. Też sobie tylko ładnie wyglądam z wyrzeźbionym brzuszkiem i jak mnie obmacują,to odsuwam ich ręce. 17 Odpowiedź przez papillon 2009-12-29 16:21:16 papillon Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-29 Posty: 334 Wiek: 20 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka"mnie jakoś nie przeszkadza jak inne się ślinią na mojego faceta, tym bardziej jak zauważą, że nie jest do wzięcia 18 Odpowiedź przez marcin_rc10 2009-12-29 16:37:32 marcin_rc10 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-21 Posty: 316 Wiek: 33 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka"A jak facet celowo prowokuje to ślinienie,czerpie z tego satysfakcję i dowartościowuje się będąc otoczony wianuszkiem adoratorek. Lubisz ginąć w tłumie ,gdy powinnaś być dla niego najważniejsza? 19 Odpowiedź przez papillon 2009-12-29 16:44:16 papillon Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-29 Posty: 334 Wiek: 20 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka"przecież jestem najważniejsza. to, że lubię zwracać uwagę nie znaczy, że którykolwiek facet chociażby zapadł mi w pamięć. 20 Odpowiedź przez marcin_rc10 2009-12-29 16:54:51 marcin_rc10 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-21 Posty: 316 Wiek: 33 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka"I nie wolisz,żeby Twój facet adorował Ciebie,tylko obce panienki,które nawet nie zapadną mu w pamięć? No to mamy inne poglądy. Ja adoruję moją kobietę a ona uwodzi mnie. 21 Odpowiedź przez marcin_rc10 2009-12-30 16:25:11 marcin_rc10 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-21 Posty: 316 Wiek: 33 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka"A co myśli reszta Pań i Panów buszujących po tym forum? Jak już tu dotarłeś/dotarłaś,to zostaw kilka zdań swojej opinii. 22 Odpowiedź przez no_nam 2009-12-30 17:59:22 no_nam Gość Netkobiet Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka" a tak na marginesie co do waszego polowania i kuszenia Drogie Panie - To kobieta wybiera mężczyznę, który ją wybierze 23 Odpowiedź przez zui 2009-12-30 18:44:30 Ostatnio edytowany przez zui (2009-12-30 18:47:35) zui Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-07-29 Posty: 194 Wiek: 23 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka" Ja Wam powiem tak: zostałam "upolowana" raz i później starałam się, aby zawsze się coś działo. No i przesadziłam. On chyba wolał aby było nudno i już. Więc skończyło się dość drastycznie. Było minęło bla bla bla Kiedy ja wybrałam się na "polowanie" (tak, nie tylko mężczyźni na tak owe chodzą) no to już inna historia, godna opisania w wątku "moja niesamowita historia" co w końcu zrobię. Poznaliśmy się, ja jemu wpadłam w oczka, on wydał mi się niezmiernie interesujący i później przejęłam na nie długo inicjatywę, aby trochę więcej się przy nim po kręcić. On to zauważył i sam zaczął "zdobywać" mnie. (Tu potwierdzają się słowa no_nam: "To kobieta wybiera mężczyznę, który ją wybierze") No i ciach trach, wyszło bajecznie jest cały czas. Nie długo w sumie, bo dopiero prawie 5 miesięcy, ale za to jakich miesięcy! I teraz staramy się oboje. Aby nie było nudno i aby się wiecznie coś działo. Ja go uwodzę wciąż i wciąż... a on mnie co dzień na nowo zdobywa Otwórz oczy, rozejrzyj się... i powiedz: co widzisz? 24 Odpowiedź przez marcin_rc10 2009-12-30 19:42:43 marcin_rc10 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-21 Posty: 316 Wiek: 33 Odp: Facet to"zdobywca" kobieta to "kusicielka"Zui- tylko pozazdrościć mądrości,która Wami kieruje. Super . Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Znany schemat. Kiedy Ty się nim interesujesz, on Twoje zaloty puszcza mimochodem. Kiedy natomiast przestajesz, on od razu zaczyna o Ciebie zabiegać. Ta zabawa w kotka i myszkę potrafi doprowadzać kobietę do szaleństwa. Jednak mężczyzna lubi zdobywać i ma instynkt łowiecki we krwi.
O wiele więcej stracisz całkowicie dostosowując się do niego, niż stawiając mu rozsądne – wyzwanie dla mężczyznyW aspekcie relacji damsko-męskich mężczyźni różnią się od kobiet dwiema zasadniczymi cechami – chęcią zdobywania i lubią zdobywać i wkładać wysiłek w osiągnięcie tego, na czym im zależy. Żeby zacząć starać się o kobietę, muszą ją postrzegać jako wartościową i jednocześnie musi stanowić dla nich wyzwanie. Często nawet jeżeli dziewczyna podoba mi się na początku, ale daje siebie na tacy (jest zawsze dostępna, na wszystko się zgadza, nie stawia żadnych wymagań), to dość szybko tracą nią zainteresowanie. Ewentualnie wykorzystają wszystko to, co ona im oferuje, ale od siebie dadzą kobiety, często tego nie rozumiemy. Chętnie ofiarujemy innym nasz czas, energię, a nawet pieniądze. Często robimy to same z siebie, nie trzeba nas o to specjalnie prosić. Chcemy w ten sposób uszczęśliwić drugą osobę. W większości wypadków jesteśmy zadowolone, jeżeli możemy zrobić coś dla drugiej osoby, np. upiec ciasto, pomóc czy wyręczyć w czymś. Lubimy same z siebie sprawiać innym przyjemność i oczekujemy, że druga strona zachowa się w ten sam sposób. Od innej kobiety możemy spodziewać się wzajemności, podobnego zachowania. Natomiast od mężczyzny także:Obrazić się czy wybaczyć? Ocenić czy próbować zrozumieć? Wybór należy do CiebieRóżnice – nie trzeba się ich baćOni działają trochę inaczej. Jeżeli nie chcą lub nie muszą, to nie podejmują się dodatkowych zadań. Aby zmotywować ich do działania, czasem trzeba poprosić kilka razy. Jeżeli coś jest im ofiarowane gratis, to chętnie to przyjmują i nie czują się zobowiązani do różnice często prowadzą do nieporozumień i powodują frustrację u obu płci. Są też pułapką, która w mojej opinii powoduje, że wiele relacji się gdy kobiecie podoba się mężczyzna, to często zamiast czekać na inicjatywę z jego strony, sama ją przejmuje. Dzwoni, pisze SMS-y i maile, proponuje spotkania. Tym samym powoduje, że czar pryska, a chłopak traci motywację i chęć, aby się starać. Czasem wycofuje się z relacji, innym razem zgadza się na propozycje, korzysta z okazji, ale nie angażuje się, pozostaje bierny. Dziewczyna przejmuje inicjatywę, działa i w skrytości serca czeka, aż on zacznie ją zdobywać, starać się o nią. Zupełnie nie rozumie, że w ten sposób funduje sobie odwrotny w tym miejscu zacząć narzekać, że takie zachowanie mężczyzn jest nieuczciwe, nie fair. Możesz też zmienić swoje zachowanie, wykorzystać posiadaną wiedzę i osiągnąć lepsze także:Polowanie czy spotkanie? Z jakim nastawieniem chodzisz na randki?Czy dajesz siebie „na tacy”?Na początek pomyśl, czy w niektórych sytuacjach Ty nie zachowujesz się podobnie. Wyobraź sobie sytuację, że robisz zakupy w supermarkecie. Rozdawane są tam smaczne, darmowe przekąski, najprawdopodobniej weźmiesz kilka i nie będziesz czuła się zobowiązana do kupienia produktów tej firmy. Możesz je kupić, ale nie będziesz czuła przymusu. Być może po prostu ucieszysz się z gratisów i skorzystasz z okazji, nie zastanawiając się, czy organizator promocji będzie smutny, poczuje się odrzucony lub niedoceniony. Skoro tyle daje gratis i nie oczekuje nic w zamian, to czemu nie skorzystać z okazji?Podobnie Twoje zachowanie może być odbierane przez mężczyzn. Jeżeli na początku znajomości on nic nie musi robić, a Ty oferujesz mu wszystko – całą swoją uwagę, dostępność na każde zawołanie i inne gratisy – to on z tego korzysta i nie czuje się do niczego tyle oferujesz sama z siebie, to według niego nie oczekujesz nic w zamian. Jakby było inaczej, to byś to jasno i wprost zakomunikowała. Dla niego to idealna sytuacja – wszystko dostał pięknie podane na tacy i nie musiał w to wkładać najmniejszego zatem postępować?Dawkuj uwagę, zachęcaj i stawiaj rozsądne chłopaka, poprosił Cię o numer telefonu – poczekaj aż się na świetnej randce. Powiedz mu, że bardzo dobrze się bawiłaś i z chęcią byś to powtórzyła. I czekaj na ruch z jego raz, w ostatniej chwili dzwoni, aby zaprosić Cię na randkę – powiedz, że masz inne plany i poproś, aby następnym razem dał Ci znać z większym wyprzedzeniem, np. może boisz się, że takim zachowaniem go zrazisz. Moje zdanie jest takie, że jeżeli takie zachowania go zniechęcają, to lepiej, żeby nastąpiło to szybciej. Zobacz:Czekając na jego telefon, dajesz mu szansę się wykazać. To on musi się postarać, więc spotkanie z Tobą będzie dla niego cenniejsze, niż gdybyś to Ty go mu za randkę i mówiąc, że świetnie się bawiłaś i chciałabyś to powtórzyć, dajesz mu informacje, że jesteś zainteresowana nim, ale to znów on musi zawalczyć, wyjść ze swojej strefy komfortu. Gdy się przełamie, to wysiłek, który wkłada, zaprocentuje w postaci większego szacunku i zainteresowania granice i pokazując, że masz własne życie, uświadamiasz mu, że nie jesteś cała dla niego i musi się liczyć z Twoimi planami. Taka postawa również wzmacnia mężczyzna rezygnuje w obliczu takich wyzwań, to znaczy, że nie jest gotowy do zbudowania partnerskiego związku. O wiele więcej stracisz całkowicie dostosowując się do niego, niż stawiając mu rozsądne także:Singielko, co łączy mężczyzn, z którymi się wiązałaś?
stymulacji punktu G, masturbacji, pobudzania brodawek sutkowych, a nawet samej fantazji, bez dotykania miejsc intymnych czy pobudzania sfer erogennych. Niektóre panie mogą osiągnąć orgazm we śnie, a część posiada umiejętność przeżywania orgazmu wielokrotnego. Brzmi bajecznie!
Ostatnio coraz częściej dostaję listy od płci pięknej z problemami natury typowo relacji damsko-męskich. Jak zainteresować faceta? Dlaczego nie zadzwonił pomimo tego, że obiecał? Czemu relacja skończyła się na pierwszej randce? Nie czuję się wystarczająco kompetentny by radzić w kontekście relacji damsko-męskich, jednakże z racji tego, iż jestem mężczyzną, mam pewne określone kryteria oraz cechy, które niesamowicie cenie w kobietach jak i rzeczy, na które jestem uczulony. Jestem ciekaw czy męska część czytelników zgodzi się z moimi kryteriami. 😉 Jej atrakcyjność fizyczna powala na kolana. Nie odkryję Ameryki, jeśli powiem, że faceci są wzrokowcami i pierwszą rzeczą na jaką my – faceci – zwracamy uwagę jest wygląd. Zresztą, nie tylko faceci. Kobiety też zwracają uwagę na wygląd, ponieważ są to podświadome mechanizmy, które są zakorzenione głęboko w nas. Nie bójmy się tego powiedzieć wprost – nikt z nas nie zechce umówić się na randkę z kimś, kto nam się po prostu nie podoba. Możemy kogoś szanować, lubić, ale wielkiej miłości raczej z taką osobą nie będzie. Dla mnie osobiście wygląd zewnętrzny jest podstawowym kryterium, na które można odpowiedzieć jedynie w zero-jedynkowy sposób: TAK/NIE. Imponują mi kobiety, które inwestują w swój wygląd, pokazują mi, że naprawdę zależy im na tym, by wyglądać jak najlepiej. Dla mnie to afrodyzjak. Lubię chodzić na zakupy i doradzić kobiecie w czym wygląda naprawdę dobrze, całkiem miło patrzeć na ładną kobietę w dobrze dobranych ciuchach. Jest inteligentna. Uwielbiam kobiety, które są inteligentne. Niestety, wiele osób mylnie interpretuje inteligencję, wrzucając ją do jednego worka z nabytą wiedzą, oczytaniem czy znajomością wielu wzorów chemicznych. Pod pojęciem inteligencja rozumiem szeroki wachlarz procesów myślowych, które odpowiadają za rzeczy takie jak: „wyłapywanie” ironii, umiejętność rozmowy na każdy temat, umiejętność przedstawiania własnych poglądów, żartowanie z wyczuciem, „wyłapywanie” dwuznaczności, które są podstawą umiejętnego flirtu. Jeśli kobieta potrafi w ciekawy sposób opowiadać mi o swoim życiu, potrafi myśleć nieco szerzej niż większość społeczeństwa – jestem w siódmym niebie. Niestety, takich osobników jest coraz mniej. Troszczy się i opiekuje – kobiece ciepło. Nie wiem, który facet chciałby mieć kobietę, która jest zimna, pozbawiona uczuć i wyrachowana. „Zimne suki” być może i wydają się być intrygujące na początku, o tyle każdy facet, który myśli o relacji długoterminowej, będzie omijał takie kobiety z daleka. Nie wyobrażam sobie być w związku z kimś, kto nie potrafi się „zaopiekować” mężczyzną. Pod pojęciem opiekować, rozumiem tutaj umiejętność okazywania uczuć, wykonywanie drobnych czynności, które świadczą o tym, że kobieta chce za pomocą prostych czynności pokazać, że jesteśmy dla niej ważni np. zrobienie kanapek do pracy. 😉 Przejęcie wszystkich czynności na siebie i zrobienie z kobiety kury domowej jest skrajnością i nie to mam tutaj na myśli. Troska i ciepło są dla mnie niesamowicie ważne, z uwagi na fakt, że jeżeli kobieta jest zimna i wyrachowana w stosunku do mnie, to w taki sam sposób będzie zachowywać się w stosunku do moich rodziców, przyjaciół a przyszłości również i do naszych dzieci. Nie, dziękuję – oziębłym Paniom mówię nie. Jest niesamowicie kobieca. Pisząc ten punkt zastawiam się w jaki sposób wytłumaczyć coś, co jest kompletnie nielogiczne. Opisanie za pomocą słów pojęcia „kobiecości” jest równie ciężkie, co zobrazowanie osobie niewidomej jak wygląda kalejdoskop. W taki sam nieprecyzyjny sposób kobiety opisują czasem facetów, którzy im się spodobali – „On miał to coś, był męski”. No właśnie. To działa w obie strony. Faceci uwielbiają kobiece kobiety. Takie, które okazują swoją kobiecość na każdym kroku i w każdym aspekcie. Zachowaniem, mową ciała, ubiorem, słowami, czynami, gestami. To nie mit, że przed taką kobietą facetom czasem miękną nogi, gdy ta spojrzy się na nich i uśmiechnie. Magia. Ma artystyczną duszę. Mam ogromną słabość do kobiet, które mają artystyczną duszę i część swojego życia poświęcają jakiejś formie sztuki. Hobby takie jak: malarstwo, śpiew, taniec, pisarstwo czy fotografia działają na mnie jak magnes. Takie kobiety mają w sobie coś, czego nie mają księgowe czy Panie z urzędu skarbowego. Niesamowita wrażliwość na piękno, umiejętność dostrzegania detali, czerpanie przyjemności z małych rzeczy, chęć tworzenia. Najprawdopodobniej doceniam to dlatego, ponieważ sam dostrzegam w sobie wiele takich cech. Zwykły spacer z osobą, która potrafi cieszyć się chwilą potrafi zamienić się w magiczną podróż przez aleje tulipanów, baniek mydlanych i koncertu okolicznych świerszczy. Potrafi otwarcie rozmawiać i precyzyjnie komunikować czego potrzebuje. Często słyszę od kobiet, że to faceci mają problemy z rozmową. Podobno my – mężczyźni – nie chcemy uzewnętrzniać swoich problemów, często reagujemy emocjonalnie i zamykamy się w „jaskini”, gdy mamy jakiś problem. Zauważyłem, że sporo kobiet ma podobnie reagując w niemalże identyczny sposób na problemy czy gorsze chwile. Umiejętność rozmowy o własnych emocjach, uczuciach czy zachowaniach jest ogromną rzadkością. Nie problem rzucić talerzem czy podnieść głos. Sztuką jest w kontrolowany sposób powiedzieć jak się czujemy, precyzyjny komunikat jakie mamy potrzeby i w czym druga osoba może nam pomóc. Ma otwarty umysł. Potrafi marzyć. Mój ulubiony temat do rozmowy to… brak ulubionego tematu do rozmowy. Co mam tutaj na myśli? Fakt, że rozmowa z osobą, która ma otwarty umysł można rozmawiać na dowolny temat, nawet jeśli końcowe wnioski są mocno abstrakcyjne czy nielogiczne. „Nie, z pewnością tak nie jest”, „To nielogiczne”, „Tak nie jest”, „Ale głupoty opowiadasz”, „Źle myślisz”, „To nie może być prawda” – nienawidzę takich stwierdzeń, gdyż świadczy to o tym, że mój rozmówca/rozmówczyni ma zamknięty umysł jak słoik zawekowany na zimę. Utarte schematyczne szlaki myślowe – to nie dla mnie. Czego NIE lubię w kobietach? Nadmiernie kalkuluje i myśli zbyt logicznie. Coraz więcej widuję kobiet, które w zasadzie poza wyglądem fizycznym absolutnie NICZYM nie różnią się od facetów. Są bardzo logiczne, świetnie kalkulują, podejmują tylko racjonalne decyzje. Kiedy rozmawiam z kobietą, która myśli w tak kalkulacyjny sposób, cały czar znika. Logicznie nie da się wzniecić chemii. Logicznie można zarządzać pracownikami w korporacji, ale jeśli mam poczuć chemię, to nie chcę po drugiej stronie czuć faceta. Taka kobieta byłaby świetną przyjaciółką, ale nie chciałbym spędzić z „kalkulatorem” reszty swego życia. Logika jest tylko jednym z narzędzi. Czasem coś czujemy, czasem działamy intuicyjnie, czasem siadamy na ławce w parku i słuchamy śpiewu ptaków nie myśląc o niczym. Bardzo często ludzie zbyt logiczni nie potrafią okazywać uczuć, nie lubią dzieci czy zwierząt, a emocje są im obce. Jesteśmy ludźmi, więc warto zachowywać się jak ludzie, nie roboty. Z góry uprzedzona i wie lepiej, że chcesz ją tylko wykorzystać. Jak poznaję kobietę, która z góry wie lepiej, że „jestem facetem i chcę jednego” – odechciewa mi się. Rozumiem, że ktoś może być po przejściach, czy mieć złe doświadczenia z przeszłości, ale zablokowanie się na samym początku znajomości i snucie podejrzeń co do naszych, męskich zamiarów działa odstraszająco. „Czego ode mnie chcesz?” „Po co chcesz się spotkać?”, „Ty mnie tylko chcesz wykorzystać i zostawić” – sygnał do zaprzestania rozmowy, bo z takim podejściem chemii nie uświadczę nigdy. Prędzej znajdą wodę na Marsie, niż zakocham się w kobiecie, która wmawia mi, że chce od niej tylko „jednego”. Emocjonalne dziecko – krzyczy, tupie nogami, wymusza, kontroluje. Kolejny ważny punkt, który świadczy o tym, czy kobieta jest dobrą kandydatką na długoterminowy związek. Kompletnie nie potrafię zrozumieć facetów, którzy akceptują dziecięce zachowania swoich kobiet. Krzyczą, wyzywają, tupią nogami, robią z nich idiotów i najgorszych złoczyńców. Zupełnie nie potrafię zrozumieć jak można być z kimś, kto bezpodstawnie podnosi głos i potrafi zrobić kłótnię o mało istotne rzeczy. Takim kobietom zalecam wizytę u psychologa, by opanować swoje emocje – żaden inteligentny i opanowany facet nie zwiążę się z furiatką. Zgrywa twardą, zimną sukę. Są kobiety, które lubią nakładać maskę twardej i zimnej suki, szczególnie zaraz po negatywnych doświadczeniach z innymi facetami. Zaskakuje mnie fakt, że niektórzy nie zdają sobie sprawy z tego, że maska, którą noszą jest tak widoczna, że aż bije po oczach. Bądźmy sobą. Nie zgrywaj twardej jeśli taka nie jesteś. Asertywność – owszem. Pozorny chłód, udawana twardość i pewność siebie – nie. Kobieta, przy której zanudzisz się na śmierć. Kiedy na propozycję: „Zróbmy A lub B”, kobieta odpowiada „Nie wiem”, wiedz, że coś się dzieje. Kiedy dziewczyna mówi Ci, że nie ma zainteresowań, ogląda seriale, nie lubi swojej pracy i w sumie sama nie wie po co z Tobą tutaj siedzi – wiedz, że koniec spotkania jest bliski. Uwielbiam dziewczyny, których zasób słownictwa kończy się na: „Tak”, „Nie”, „Aha” i „Nie wiem” Kobieta, która nie rzuca mi wyzwań. Chcę mieć kobietę, przy której stale będę się czegoś uczyć i przy której będę się rozwijać. Wierzę, że idealny związek to taki nad którym się pracuje i stale dąży do tego, by między dwojgiem ludźmi relacja układała się coraz lepiej. Bardzo często – zarówno mężczyźni jak i kobiety – po wejściu w związek przestają się starać o partnera. Ciepłe kapcie, telewizor i przejście w stan bierny. No tak, mam już kogoś, to nie muszę się starać. Ja tego tak nie postrzegam, starać się, uwodzić, zaskakiwać, flirtować, kokietować, poznawać trzeba przez cały czas. Nie dziwię się, że chemia między ludźmi gaśnie, jeśli przestają się sobą interesować. Leniwa i mało ambitna, wiecznie niezadowolona z życia. „Chodźmy pobiegać” – Nie. „Chodźmy do kina” – Nie chce mi się. „Wyjdźmy na miasto” – Nie chce mi się. „Odwiedźmy moich znajomych” – Ale po co? „Chodź na rower/basen/spacer/cokolwiek” – Nie, posiedźmy w domu. „Chcesz iść ze mną na to szkolenie?” – Nie, mnie to nie interesuje. Nic bardziej nie demotywuje niż kobieta, której nic nie pasuje, jest leniwa i mało ambitna. Lektura uzupełniająca
Czy poduszka dla kobiet w ciąży jest przydatna? Wyjaśniamy fenomen poduszki ciążowej; Jakie ćwiczenia dla kobiet w ciąży, joga, pilates czy może basen? Jak ulżyć kobiecie w ciąży? Czym jest masaż prenatalny dla kobiet? Jaka praca jest bezpieczna dla kobiet w ciąży? Jakie witaminy dla kobiet po 40., 50., co brać przy przekwitaniu?
MężczyźniMężczyzna lubi zdobywać kobietę, która mu się podoba, a nie lubi być zdobywany przez kobietę, która mu się nie podoba
Często się na ciebie patrzy. Wiesz po czym poznać, że facet jest tobą zainteresowany? Po tym, że się na ciebie często patrzy! Tak, jest to prosta czynność, a zdradza tak wiele o osobie. Jeśli ktoś się na ciebie często patrzy, to albo masz coś na twarzy, albo po prostu nie może się na ciebie napatrzeć, taka jesteś piękna.
Powszechnie wiadomo, że mężczyźni lubią grać w otwarte karty i nie zawracają nikomu gitary delikatnymi sugestiami i jeśli czują taką potrzebę, to walą prosto z mostu. Za to płeć piękna do sygnalizowania swojego zainteresowania używa całej palety subtelnych znaków i gestów, które warto znać. #1. Poprawianie Pierwsze, co robi kobieta, by zwrócić na siebie uwagę mężczyzny, to poprawianie — poprawia i tak idealną już fryzurę, wygładza fałdki na ubraniu, sprawdza, czy nic się nie przesunęło itd. Ten chwyt jest bardzo prosty w działaniu, gdyż mężczyzna, niczym tyranozaur z „Jurassic Park”, odruchowo prędzej zwróci uwagę na poruszający się obiekt niż statyczny, a co dopiero mówić, jeśli ma do czynienia nie z obiektem, a z piękną kobietą. #2. Granie butem Kołysanie buta na palcach nogi na chwilę obnaża przed męskim wzrokiem piętę kobiety i pozwala zwrócić uwagę na jej zgrabne nogi oraz delikatne kostki, czasem dodatkowo ozdabiane bransoletką. Obserwowanie tych ruchów może odkryć emocje płci pięknej — płynne, subtelne i rytmiczne ruchy oznaczają miłe, czasem niedwuzaczne myśli oraz zamiary kobiety, a energiczne i gwałtowne — rozdrażnienie. #3. Układanie nóg lub stóp Jeśli facet jest ciekawym rozmówcą albo kobieta po prostu lubi z nim przebywać, jej nogi będą ułożone w jego kierunku. #4. Demonstrowanie biustu Piersią kobieta będzie karmić swoje potomstwo, więc intuicyjnie pokazuje swoje możliwości poprzez przeciąganie się i prostowanie pleców, co pozwala lepiej zademonstrować biust. Jeśli mężczyzna obserwuje ten ruch u swojej rozmówczyni, jest na dobrej drodze. Lepiej, żeby tego nie spieprzył. #5. Pokazywanie szyi Kobiety często zginają głowę do przodu lub do tyłu, przekręcają na bok i demonstrują swoją delikatną szyję. Tym sposobem próbują podkreślić piękno postawy i cery. Oprócz tego dają do zrozumienia, że nie boją się mężczyzny — przecież szyja to niezwykle delikatne i kruche miejsce, a instynkt człowieka każe mu je ochraniać. Żeby jeszcze bardziej uwydatnić swoje walory, kobieta często przesuwa dłonią po szyi, czyli jak w punkcie pierwszym — przyciąga uwagę mężczyzny poprzez poruszający się obiekt. #6. Wargi i usta Oblizywanie warg, delikatne otwieranie ust, powolne jedzenie podłużnych produktów (np. banan lub lody) przy jednoczesnym patrzeniu w oczy mężczyzny, picie drinka przez słomkę… Co tu dużo mówić, wszystko jasne. #7. Obnażanie barku Łączenie okrągłego kobiecego barku z biustem kobiety jest „wgrane” w męską podświadomość. Zwróćcie uwagę jak pozowała do zdjęć Marylin Monroe — odkryty bark i zalotne spojrzenie. Taki gest wręcz odbiera facetom rozum. #8. Gra z biżuterią Bawienie się kolczykami lub naszyjnikiem może wyrazić bardzo wiele. Kobieta podświadomie odczuwa zadowolenie z dotyku swojej biżuterii, to oznaka, że czuje się komfortowo. Widząc to, mężczyzna powinien jak najprędzej skomplementować gust swojej rozmówczyni. Sukces murowany.
369 odpowiedzi. 2565 wyświetleń. Sraka po kawie. 22 minuty temu. Mam na myśli czy podnieca was wasza kobieta kiedy widzicie ją nago. Sama się zastanawiam czy mojemu facetowi podoba się moje
Mój przyjaciel zadał mi pytanie: „Kamil, myślisz ze to kobiety decydują o tym czy się prześpią z facetem, czy facet?” ..i tym samym natchnął mnie, bym napisał o tym cały artykuł, bo nie dość, że to ciekawy, ale przede wszystkim fundamentalny temat. No właśnie jak to jest na prawdę? Smutna prawda Niestety, ale w zdecydowanej większości przypadków to kobiety decydują czy i kiedy dojdzie do seksu. Facet tylko grzecznie czeka i po cichu liczy, że ten moment nastąpi jak najszybciej. Za tym tematem kryje się ogromny mechanizm społeczny, z którego większość osób nie zdaje sobie nawet sprawy. Jego trzonem, podstawowym założeniem i winowajcą całego zamieszania jest wszechobecnie panujące przekonanie, że kobiety posiadają CENNY SKARB, o który zabiegają faceci. Za ten skarb naturalnie uważa się ich ciało. Samo to przekonanie jest bardzo płytkie, ale taka jest brutalna prawda, w którą wierzą zarówno faceci oceniający kobiety w skali 1-10 na podstawie wyglądu i twierdzący, że mogliby ożenić się z tą, która ma np. największe piersi (znam przypadki facetów, którzy ożenili się głównie dlatego, bo jak twierdzą ‘Wolą żeby ruch*anie chodziło im po domu, a nie po głowie (!) ), ale i kobiety, które większość czasu przeznaczają na podkreślenie swoich zewnętrznych atutów. Opinająca wydekoldowana bluzka pokazująca 90% piersi (w końcu im więcej tym lepiej), krótka spódniczka/spodenki pokazująca długie nogi, szpilki które dodatkowo je wydłużają i podkreślają pośladki czy opinające legginsy, w których pośladki wyglądają jak dwie połówki smakowitego jabłuszka. My niestety średnio możemy wyeksponować naszą męskość, choć jeżeli one chodzą w wydekoltowanych bluzkach, to dlaczego my nie wypychamy sobie bokserek i majtek skarpetkami i chusteczkami, by nasze przyrodzenie sprawiało wrażenie 3x większego? Przecież one eksponują co mogą zawsze i wszędzie: NON STOP. (Chyba, że wierzysz w to, że chodzenie w szpilkach czy wżynających się stringach jest po prostu wygodne 🙂 ) To kobieta decyduje, kiedy da facetowi dostęp do swojego ciała (no właśnie, jest takie brzydkie powiedzenie: ’Ona mu dała’, ’Ona daje wszystkim’, a dlaczego nie ma ’On jej dał’, ’On się puszcza’?). Decyzja ta zależy od jej przekonań, wychowania i wielu innych czynników, ale zazwyczaj ona zrzuca z siebie ciuchy (zauważ też, że do języka powszechnego weszło dużo więcej związków frazeologicznych jak np. ’zrzucić z siebie ciuchy’, które jednoznacznie kojarzą się z kobietą, a nie facetem) i daje dostęp do swojego ciała w zamian za coś: za to, że oficjalne zostałeś jej chłopakiem (tzw. seks z miłości 😉 ) za to, że się starałeś: były 3 randki, kolacja, świece, i czekoladki za to, że coś wartościowego jej kupiłeś za to, że dzięki tobie może coś zyskać – np. drogę do kariery Seks za związek Zdecydowanie najczęstsza sytuacja to seks w zamian za związek. Większość kobiet/dziewczyn ma przekonanie, że seks może uprawiać tylko i wyłącznie ze swoim facetem/chłopakiem. Już o samym tym temacie można by mówić w nieskończoność, bo można ugryźć to od wielu stron: Karta przetargowa – Kobiety dobrze znają 'wartość swojego ciała’ dla faceta i sprytnie tym faktem manipulują. Jeżeli taka chciałaby zatrzymać go przy sobie na dłużej, to wystarczy odpowiednio pokazać swoje atuty, nakręcić go i sprawić, by zapragnął przespania się z nią – a później już tylko stwierdzić że niestety ale seks uprawia tylko ze swoim facetem. Cóż, biedak nie ma wyjścia i musi nim zostać. Druga strona medalu – jest taka, że np. w moich oczach kobieta, która zachowuje się w taki sposób – z miejsca traci. Wiem, że próbuje mną manipulować i na siłę grać niedostępną, by tylko mnie usidlić. Ba, najgorsze jest to, że nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że zachowując się w ten sposób pokazuje mi tylko, że jedyne co ma mi do zaoferowania – to jej ciało i wygląd. A to akurat jest już bardzo, bardzo smutne. Fundamentalne braki – Wielokrotnie poznawałem dziewczyny, które były tak śliczne, że mogłyby być na okładce jakiejś znanej gazety. Ale co z tego, jeżeli jedyne o czym mogłem z nimi porozmawiać to tipsy lub imprezy? Niestety ale sam wygląd nie jest w stanie zatuszować fundamentalnych braków jak osobowość, charakter czy pasje (O zgrozo! To chyba najgorsze co może być – kobiety bez pasji i celu życiowego! Paradoksalnie, ale w takich przypadkach nawet odechciewa się samego seksu. Wielokrotnie się przed nim wykręcałem i go odmawiałem, bo wiedziałem, że znów będzie wyglądał tak samo: Będzie wiało nudą!) Ciało ciałem, seks seksem, ale wiązać się z kobietą, która za swój największy atut uważa swoje ciało? Słabo! Zawyżone mniemanie – Do tego wszystkiego dochodzi ogromny odsetek tych, które mają zawyżone mniemanie o sobie i czują się lepsze od wszystkich dookoła, tylko dlatego, że są ładne (choć w życiu niczego nie osiągnęły i tak na prawdę wieje od nich pustką). Nie lubię tego typu kobiet, ale to nie ich wina. To wina facetów, którzy ją w ten sposób wychowali – od małego traktując jak księżniczki, czołgając się u ich stóp i wchodząc im w tyłek, tylko dlatego, że mają ładną buzię. Ciało to nie wszystko – Z drugiej strony ogromnie zyskuje w moich oczach ta, która pokazuje mi, że jej ciało to nie wszystko (a zdecydowanie nie powód, by wchodzić z nią w związek). Ma świetny charakter, poczucie humoru, jest otwarta, odważna i to sprawia, że chcę spędzać z nią więcej czasu. A wówczas jej ciało/seks jest tylko idealnym dodatkiem i wisienką na torcie. Z takimi kobietami lubię spędzać czas i wiem, że są tego warte. Niedostępność – To czego również nie lubię w kobietach, to granie na siłę niedostępnej. Dziesiątki razy zdarzały mi się sytuacje, w których ewidentnie między nami iskrzyło, mieliśmy na siebie ochotę (wiem, że ona również miała, bo pewnych rzeczy nie da się oszukać), ale na siłę się wstrzymywała, by tylko coś mnie (a może sobie?) udowodnić. Oczywiście nie jest to sytuacja bez wyjścia, bo bardzo łatwo można coś takiego przeramować, ale sam fakt że na siłę gra niedostępną, już mnie odpycha. Dlaczego? Tu wracamy do poprzedniego podpunktu: Dziewczyna takim zachowaniem pokazuje, że jedyne co może mi zaoferować (co ma najcenniejsze) to jej ciało. A serce, dusza, charakter? Pozorne wejście w związek – Takie zachowanie jest przyczyną nieszczerości facetów. Choć żaden się do tego nie przyzna, ale założę się, że praktycznie każdy (lub 9 na 10) miał w swoim życiu choć jedną sytuację, w której obiecał kobiecie: kolejne spotkanie, wejście w związek, wspólną przyszłość, wspólne plany, kontynuację znajomości, że jest sam (nikogo nie ma) itd …by w zamian się z nią przespać. A to już akurat baardzo nieszczere. To typowe 'dawanie nadziei’, by później przestać się odzywać, zrywać kontakt lub znaleźć inną wymówkę, by jednak z nią nie być Choć takie zachowanie jest żenujące, to dwie strony są winne – faceci, bo są nieszczerzy, a kobiety, bo szantażują facetów swoim ciałem. *Ciekawostka: Bardzo duży wpływ na kształt relacji w Polsce ma konserwatywna tradycja i mocno katolicki kraj. Gdy bywam za granicą i poznaję dziewczyny wielu różnych narodowości, praktycznie nie spotykam się z przekonaniem, że seks=związek. Seks to seks, a związek to związek. Jedno z drugim ma tyle wspólnego co McDonald z KFC. Przykładem mogą być chociażby Wyspy Brytyjskie, gdzie dziewczyny nie mają przekonań typu: seks jest zły, seks tylko z moim facetem, seks tylko po ślubie etc. Kto jest winny? Najgorsze jest to, że to my faceci nauczyliśmy je tak się zachowywać. Stawiamy kobiety na piedestale, uważamy za lepsze i bardziej wartościowe od siebie, nosimy im torebki i uważamy, że piękne kobiety nie puszczają bąków.. Dramat! Tym bardziej, gdy kobieta jest jeszcze atrakcyjna fizycznie – 99% facetów zachowują się przy niej jak miękkie cipki. Boją się ją urazić, nie chcą by źle sobie o nich pomyślała, wysyłają jej buziaczki na naszej klasie i facebooku, słitaśnie komentują jej zdjęcia, kupują kwiaty, czekoladki, bilety do kina, nie sprzeczają się, są ulegli, nie klną w jej towarzystwie, komplementują na każdym kroku, znoszą jej fochy, zaciskają zęby gdy nie podoba im się jej zachowanie i tak dalej… Gdyby mnie kobiety traktowały w taki sam sposób, to dlaczego miałbym nie sądzić, że jestem lepszy i bardziej wartościowy od nich? Dlaczego nie miałbym grać wartością, manipulować i szantażować jeżeli i tak bym wiedział, że zrobią wszystko bym tylko zapragnął 'zrzucić z siebie ciuchy’? Nasze skarby nie są cenne? Jak jest na prawdę? Czy tylko kobieta posiada cenny skarb? Czy nasze 'skarby’ nie są już cenne jak te kobiece? Mówią, że do tanga trzeba dwojga. Czy nie powinno być tak, że w równej mierze decydujemy o tym, czy pójdziemy do łózka czy nie? Przecież obydwoje jesteśmy dorosłymi ludźmi i tylko i wyłącznie od nas zależy czy zrobimy to po 5 minutch znajomości, czy dopiero na 5 randce. Czy istnieje seks bez kobiety? Nie A czy istnieje seks bez faceta? Również NIE (pomijając skrajne przypadki jak homoseksualizm etc) Kobieta potrzebuje nas w łóżku tak samo jak my potrzebujemy jej. Z tego wynika fakt, że tak samo jak my zabiegamy o ich względy (i to, by znalazły się w naszym łóżku), tak samo one powinny o to zabiegać. I tak by było, gdyby nie to, że uczymy je innego zachowania. Uczymy je tego, że ich skarb jest cenniejszy, niż nasz. Uczymy je, że przyjemność jaką odczuwa kobieta w trakcie seksu z facetem jest mniejsza niż przyjemność jaką odczuwa facet w trakcie seksu z kobietą. I chociaż to totalna bzdura i paradoks, to właśnie tak do tego podchodzi większość facetów. *Ciekawostka: tak samo podchodzi się do pieszczot oralnych. Panuje przekonanie, że zrobienie facetowi dobrze (blowjoba) równa się dla kobiety z zerową przyjemnością, a robi to tylko i wyłącznie dla niego. Prawda jest taka, że odczuwa z tego taką samą przyjemność jaką facet, który jej robi dobrze. Kobiety (nie) lubią seksu No właśnie, kolejna rzecz. Określenie ’Zrobić facetowi loda’ jest uznawane za wulgarne, obraźliwe i poniżające. To dlaczego określenie ’Zrobić kobiecie minetkę’ rozchodzi się po kościach i nikt nie uważa go za poniżające czy obraźliwe? Przecież to to samo! I znów wychodzi na to, że kobiecie nie przystoi wykonywać żadnych czynności seksualnych, a zrobienie facetowi dobrze – uwłacza jej godności (kolejna najczęściej powtarzana bzdura, w którą wszyscy wierzą). Natomiast gdy facet je wykonuje – wszystko jest ok, bo przecież to tylko my lubimy seks i moglibyśmy non stop go uprawiać. Natomiast gdyby kobieta miała uprawiać go częściej niż raz dziennie, czy nawet raz w tygodniu/miesiącu – wówczas za każdym razem gdzieś tam zdychałby mały kotek.. Jedną z przyczyn całego tego zamieszania i mętliku w głowach facetów jest fakt, iż większość z nich uważa, że: kobiety NIE lubią seksu, NIE mają tak dużych potrzeb jak faceci, NIE myślą o nim non stop, NIE rozmawiają o nim z koleżankami i NIE stanowi to dla nich jedną z absolutnie podstawowych potrzeb. Wcale się nie dziwię, że kierując się takim przekonaniem, facetom wydaje się, że muszą się napocić, nakombinować, nastarać i natrudzić, by do tego seksu doprowadzić. Bo przecież kobieta ma w głowie tylko różowe jednorożce i bajki o wymarzonym księciu na rumaku.. [Jeżeli chcesz poznać podejście kobiet do seksu, to przeczytaj pierwsze zdanie tego akapitu po dwukropku, pomijając słowo NIE] Równouprawnienie Osobiście zawsze w tej kwestii dążyłem do równouprawnienia: Kobietom pokazywałem, że to nie tylko od nich zależy czy pójdziemy do łóżka czy nie. To nasza wspólna decyzja, a nie tylko jej. Ja również muszę tego chcieć i vice versa. Facetów nauczałem, by nie traktowali kobiet jak posiadaczki cenniejszego skarbu, bo przez takie zachowanie kobiety wierzą, że to od nich zależy. Z założenia to powinna być wspólna decyzja. Bo jaka w tym przyjemność, gdy tylko jedna osoba chce? Czy facet może mieć dużo seksu? Może i wbrew pozorom nie jest to aż tak skomplikowane. Możesz mieć tyle seksu, że Twoim jedynym ograniczeniem będzie wydolność Twojego organizmu, czas i pieniądze przeznaczane na prezerwatywy (uwierz mi na słowo : ) ). Przede wszystkim zacznij od zmiany przekonań o których pisałem wyżej. To absolutny fundament bez którego nie ma mowy o bogatym życiu seksualnym. Jeżeli wciąż uważasz, że ostateczna decyzja w kwestii seksu należy do kobiety – to na pewno w Twoim życiu wielu kobiet nie było i na pewno wielu też nie będzie. Od czego zacząć?: Przestań traktować kobiety jako lepsze i bardziej wartościowe od siebie. Nie wywyższaj tych kobiet, które mają ładniejszą buzię. Piękno w naszych czasach jest czymś bardzo powszechnym, a cytując Małego Księcia – „Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”. Pokazuj kobietom, że ciało to jeszcze nie wszystko. Wygląd zewnętrzny jest ważny, ale on sam nie wystarczy (a na pewno nie do stworzenia dłuższej relacji) Miej własne zdanie i nie zaciskaj zębów siedząc cicho, gdy nie podoba Ci się jej zachowanie. Powiedz jej to, nawet gdybyś miał przez to ją stracić (uwierz, że w dłuższej perspektywie zyskasz znacznie więcej), Bądź z nimi szczery. Nie dawaj kobiecie nadziei związku tylko dlatego, by ją przelecieć. Tak zachowują się niedowartościowani faceci. Nie odpłacaj złem za zło. Gdy kobieta próbuje Ci coś udowodnić, gra niedostępną, próbuje Cię szantażować seksem – nie daj się wciągnąć w tanie gierki i sztuczki manipulacyjne. Ma prawo mieć takie przekonania (widocznie na jej drodze nigdy nie stanął normalny facet, który miał poukładane w głowie). Dojdź do nich i je zmień. Być może dzięki Tobie nauczy się czegoś nowego, zmieni podejście do życia – a później sowicie Ci to wynagrodzi. Nie bądź na każde jej zawołanie. Masz swoje życie, a najgorsze do czego możesz doprowadzić, to cały swój świat zbudować wokół kobiety (pisałem o tym więcej TUTAJ). Przestań za każdym razem gdy chcesz coś powiedzieć lub zrobić- zastanawiać się czy to spodoba się kobiecie czy nie. To zwykłe poniżanie się i wkradanie się w jej łaski poprzez podlizywanie. Komplementy: Nie komplementuj jej na każdym kroku, a jeżeli chcesz bardzo chcesz to zrobić, to nie skupiaj się na jej urodzie tyko innych cechach. Uświadom sobie, że kobiety lubią i potrzebują seksu tak samo jak Ty. Zdziwisz się, ale często potrafią być dużo bardziej perwersyjne niż faceci i dużo częściej o nim myśleć niż my. Nie uzalezniaj swojego poczucia wartości od tego jak wyglądasz. Więcej przeczytasz w artykule: Wygląd – najczęstsza wymówka czy największe zmartwienie? *Jaki jest jeden z moich sekretów? Nie nakłaniam kobiet, by poszły ze mną do łóżka, tylko odwracam sytuację i sprawiam, by same tego zechciały. Nigdy nie pada z moich ust pytanie: Czy masz ochotę na seks ze mną? Czy pójdziemy razem do łóżka? Jeżeli z nią rozmawiam, to w taki sposób, by sama doszła do wniosku: ’Kurde, chciałabym się z nim przespać’, ’Hmm, ciekawe jaki jest w łóżku’, ’Mam nadzieję, że wylądujemy w łóżku i nie będę musiała długo na to czekać’, ‘Seks z Tobą na pewno nie byłby nudny’. Jeżeli tańczę, to również w taki sposób, by zaczęła się zastanawiać jakby to było trafić ze mną do łóżka lub sprawiam, by sama zaczęła dążyć do jakiegokolwiek zbliżenia, by rozładować to co między nami się wytworzyło. Wystarczy, że…[limit-article-here] stosuję się do powyższych zasad i fundamentów przedstawionych w tym artykule, a w większości przypadków moja rola polega już tylko na trafieniu do jej wyobraźni i mentalnym podnieceniu jej lub sprawieniu, by poczuła się komfortowo z moim dotykiem – i fizycznym podnieceniem jej (bez względu na to czy siedzimy na randce lub tańczymy na parkiecie). Później praktycznie nie muszę już nic robić, zazwyczaj pozostaje już tylko kwestia logistyki. Mam nadzieję, że od teraz będziesz miał nieco inne spojrzenie na ten temat. Prawda jest taka, że żyjemy w czasach, w których to kobiety mają nad facetami kontrolę. Szczególnie w temacie seksu. W większości przypadków to one decydują kiedy i czy w ogóle do niego dojdzie. Teraz już wiesz, że te role można łatwo odwrócić i sprawić, by to kobieta za Tobą goniła i robiła wszystko, żeby tylko wylądować z Tobą w łóżku. I tego Ci życzę! PS. Polecam Ci mój najnowszy artykuł o seksie: O co chodzi z tym seksem? Czy bycie łatwym jest ok? Have fun, Orety
21 największych znaków, że lubi cię bardziej niż przyjaciela: gdy facet cię lubi, nie może mieć dość. Chce wiedzieć o tobie wszystko – każdą bliznę, każdy triumf i każdą tragedię. Nie jest tak, że mężczyźni nie mogą mieć całkowicie platonicznych przyjaźni z kobietami i być nimi zainteresowani., Więcej: wiem na
. wvhs84e5as.pages.dev/591wvhs84e5as.pages.dev/807wvhs84e5as.pages.dev/456wvhs84e5as.pages.dev/687wvhs84e5as.pages.dev/590wvhs84e5as.pages.dev/103wvhs84e5as.pages.dev/915wvhs84e5as.pages.dev/65wvhs84e5as.pages.dev/386wvhs84e5as.pages.dev/793wvhs84e5as.pages.dev/153wvhs84e5as.pages.dev/120wvhs84e5as.pages.dev/744wvhs84e5as.pages.dev/139wvhs84e5as.pages.dev/832
czy facet lubi zdobywac kobiete